 |
Wyłączam telefon i nie czekam na wiadomość od Ciebie. Kładę się w ciepłym łóżku i już nie pragnę, żebyś był obok mnie. Oglądam seriale, których nigdy nie lubiłeś. Nie myślę o Tobie co 5 minut, nie płaczę bo pewnie znów mnie olałeś, nie żale się przyjaciółce z powodu kolejnej kłótni. Wszystko stało się dla mnie obojętne wiesz? Mając wszystko gdzieś i udając, że już nie zależy - żyje mi się lepiej.| whistle
|
|
 |
rozum mówi odpuść , ale serce walcz bo masz o co
|
|
 |
wielu mówi, że to poligamia na motorach, to życie, które oni prowadzą na dwóch kołach
|
|
 |
ryzyko to mój anioł stróż
|
|
 |
Niech opuści mnie lęk, dzisiaj przekreślam strach
|
|
 |
Niech serce poprowadzi tam gdzie chce.
|
|
 |
daj mi sie sobą zachłysnąć, przesiąknąć każdą chwilą do cna możliwości. pogryź moje usta, niech te małe ranki goją sie przez kolejne dni, kiedy ciebie już tu nie będzie. wbij w plecy paznokcie i zostawiaj czerwone krechy, ściskaj moje nadgarstki tak mocno, by powstały fioletowe ślady. żarzącym sie papierosem wypal mi swoje imię, pogryź, rozbij nad moim ciałem szklaną butelkę i przejeżdżając dłonią po moim brzuchu wbij ostre końcówki. chcesz to zerwij ze mnie skórę, pobij, wylej kwas, chce żeby bolało, żebym pamiętała, chce jakiś namacalny ślad po tobie, gdy po raz ostatni zatrzaśniesz drzwi i znikniesz. /slaglove
|
|
 |
Tak często śnimy o tych przez których nie możemy zasnąć
|
|
 |
Wiem, kocham Cię bardziej niż jesteś tego wart, ale ja nie umiem inaczej.
|
|
 |
Pomyśl o mnie wieczorem, będę spała spokojniej
|
|
 |
|
Nie czekaj, aż napisze. Może On wcale nie myśli o Tobie w taki sam sposób, jak Ty o Nim. Pewnie wyszedł teraz z kumplami i wróci późną nocą, a Ty nie jesteś Jego pierwszą myślą w żadnej minucie. Nie wspomina chwil z Tobą spędzonych, nie czyta dziesięć razy tych samych wiadomości, bo pewnie już dawno je usunął. Myśli o Tobie, jak o każdej innej dziewczynie minionej przed chwilą na ulicy. Co z tego, że wymieniliście parę uśmiechów, kilka słów i masę spojrzeń. Tylko dla Ciebie czas poświęcony dla Niego, znaczył dużo. To Ty starałaś się być tam, gdzie On powinien pojawić się w danej chwili. Ubiegałaś się o spotkanie z Nim, o krótką niezobowiązującą rozmowę. Ubzdurałaś sobie to wszystko. Chciałaś by Cię pokochał, byś była dla Niego wszystkim. Pragnęłaś być Jego całym światem, a On nawet nie starał się być w Twoim świecie. [ yezoo ]
|
|
 |
Dopiero, gdy stracimy wszystko, stajemy się zdolni do wszystkiego.
|
|
|
|