 |
Zajrzałam w głąb siebie i zobaczyłam jedynie pustkę. Zniknąłeś wiesz? Odszedłeś, opuściłeś moje serce i nie zostało już nic. Miesiącami walczyłam o sobie i teraz to dostałam. Mam siebie na wyłączność, nikt nie manipuluje moimi uczuciami, nikt nie sprawia, że serce boli od każdego uderzenia. Jest lekko, pusto, może troszkę przerażająco, ale wiem, że niebawem pozaklejam i swoją samotność. Poradzę sobie ze wszystkim, w końcu zaszłam tak daleko. Zamieniłam miłość na obojętność. Jest mi trochę żal, ale tak musiało być. / napisana
|
|
 |
Jestem trochę zmęczona, w dodatku po procencie i kocham Cię tak trochę, a może jeszcze więcej... //bereszczaneczka
|
|
 |
Dzisiaj Swieto Zmarlych moze wspomnisz o mnie wlasnie. Wszak zabiles mnie juz dawno w sercu swoim.. // bereszczaneczka
|
|
 |
Tęskniłem za twoją obecnością.
|
|
 |
Nie narzekaj, że masz pod górę, skoro zmierzasz na szczyt.
|
|
 |
|
I kolejny raz puszczę smutne piosenki i zatęsknię za Tobą, niech to będzie ostatni raz. // pannikt
|
|
 |
|
Kocham Cię siłą o której istnieniu nawet nie wiedziałam.
|
|
 |
i znowu u mnie dobrze, we mnie źle.. //bereszczaneczka
|
|
 |
Możesz mnie nienawidzić, byle byś mnie kochał. [Cyceron]
|
|
 |
Chciałabym, żebyś zadzwonił kiedyś do mnie w nocy i rzucił krótkie: 'Czekam w samochodzie.' Nikt nie wiedziałby, że wyszłam, że byłeś ze mną, że spędziliśmy tę noc poza obowiązującą, realną rzeczywistością. Pojechalibyśmy w te miejsca, które stały się kiedyś nasze, przesłuchalibyśmy wszystkie te piosenki, które nadal coś znaczą, a Ty przypomniałbyś mi, dlaczego to właśnie Ciebie wtedy wybrałam.
|
|
|
|