 |
wybieraj: odchodzisz natychmiast / zostajesz na zawsze.
|
|
 |
dwoje ludzi którzy kiedyś potrafili zrobić dla siebie wszystko, teraz nawet nie potrafią normalnie rozmawiać. i gdzie w tym wszystkim sens
|
|
 |
- zamknij się. noszę obcasy, dłuższe od twojego penisa. - przecież ty nie masz obcasów. - no właśnie.
|
|
 |
a potem powiedziałam mamie, że nie chce już innych
|
|
 |
Ból kaca, smak krwi i smród świata, znów flacha, znów katar i znów wracam. Mówią: wytrzeźwiej, słyszałem to nie raz, mówią: widzę jak upadasz, odpowiadam: to nie ja.
|
|
 |
Może dla Ciebie to dziwne, ale w trudnych chwilach lubię być sama. Lubię założyć słuchawki na uszy, puścić piosenki dające mi do myślenia i rozmyślać.. Możesz twierdzić, że pogłębiam się w to wszystko jeszcze bardziej, ale mi to pomaga. W myślach tylko ten cały syf, który co chwile zagłusza muzyka. Lubię, to. Cholernie mocno lubię. Odpocząć od świata, i zostać sama z moimi problemami. ♥
|
|
 |
nie żałuje. mam tylko nadzieje, że nie będzie żadnej 'niespodzianki'
|
|
 |
Nie ogarniam swojego życia , nie ogarniam ludzi którzy życzą mi jak najgorzej a mijają mnie na ulicy mówiąc 'siema' nie ogarniam fałszywej przyjaźni , która ostatnio zdarza mi się często , nie ogarniam tej miłości która ciągle wystawia mnie do wiatru . nie ogarniam siebie , życia , problemów . jestem słaba , strasznie słaba . nie daję rady więc odsuwam się na bok.
|
|
 |
Stać pod klatką , z Marlboro w palcach i drzeć morde „ Bo życie jest przecież zajebiste , nie ?!”
|
|
 |
Sezon na "KURWA ALE ZIMNO" zamiast "CZEŚĆ" uważam za otwarty
|
|
 |
Podrzucę do góry moje płatki śniadaniowe w kształcie gwiazdek i jak będą spadać to pomyślę życzenie.
|
|
 |
jeśli umrę i ten frajer przyjdzie na mój pogrzeb, obiecuję że zmartwychwstane i przypierdole mu zniczem!
|
|
|
|