 |
Upajałeś mnie czymś,
Czego nie mogę porównać
Z niczym co znam,mam nadzieję,
że po tej gorączce,przetrwam...
|
|
 |
Ożywione obrazy, budzą się w martwą noc.
Otwórz mi oczy, to musi być sen
Trzymaj mnie kurczowo, przygotuj mnie do walki.
Słyszałam, że zobaczyć to uwierzyć.
|
|
 |
I w końcu zobaczę to co ty ujrzałeś we mnie,
Że pod delikatną powłoką kryje się wojowniczka...
|
|
 |
Naucz mnie walczyć, a ja pokażę Ci jak wygrywać.
Jesteś moją śmiertelną skazą, a ja twoim fatalnym grzechem.
Pozwól poczuć mi ukłucie, ból, oparzenie pod moją skórą.
|
|
 |
jest taki moment w życiu, taka jedna chwila, kiedy widzi się ukochaną osobę i jednocześnie się jej nienawidzi tak bardzo, że aż boli... wtedy robi się różne głupoty
|
|
 |
Będę wredna i wyrachowana, cwana i cyniczna, będę fałszywa i dwulicowa, bo tylko tak można zyskać szacunek w tym pogmatwanym świecie.
|
|
 |
Potrafię się dostosować do każdego towarzystwa, ale to nie znaczy, że w każdym jestem szczęśliwa.
|
|
 |
Nawet nie wiesz, ile rzeczy mówię Ci w myślach.
|
|
 |
Życie to gra, której zasad nikt nie zna, a wszyscy próbują je łamać.
|
|
 |
Ja się nie boję powiedzieć prawdy, tylko wy boicie się jej wysłuchać.
|
|
 |
Prawdziwa miłość jest zawsze chaotyczna. Gubisz się, tracisz trzeźwy osąd. Nie umiesz się bronić. Im większa miłość, tym większy chaos
|
|
 |
Twój głos wypędził ze mnie cały rozsądek.
|
|
|
|