 |
A ja Ci zawsze powtarzałem, szczerze mów, nie wspieraj się kłamstwami. Bo już nie będę miał Cię za bezcen, a za nic. / Sam na 7,3 miliarda.
|
|
 |
"Ona jest sama, jest jej zimno, jeszcze wczoraj była z nim, dziś On jest z inną.."
|
|
 |
Miłość umiera długo i powoli. Myślisz, że jest martwa, myślisz, że zmieszał z błotem wszystko to, co do niego czułaś. Pewnego dnia daje Ci do prania swoje brudne prześcieradło, bo On ma problemy z pralką. Współczujesz mu i wpychasz je do pralki, kiedy zauważasz rdzawe plamy, małe wyspy i archipelagi krwi, jej krwi menstruacyjnej, na litość boską. Jesteś tak wściekła i tak upokorzona, że po raz kolejny nie oszczędził Ci bólu, że upadasz na kolana i uderzasz głową w drzwiczki pralki. Lepiej samej się zranić, niż pozwolić, by On to zrobił. Oto co nazywamy logiką, kiedy miłość umarła. Zamykasz szczelnie tę część serca, w której mieszkała miłość do niego, plombujesz ją jak pomieszczenie, w którym przechowuje się odpady atomowe, i odkrywasz, że istnieje kolejna mała klitka, w której ta miłość wciąż żyje. Uparta, wytrwała, cierpliwa, pieprzona miłość. / .xeS.
|
|
 |
Nie płacz, jemu to zwisa. / onna.
|
|
 |
Ile czeka mnie nocy przepełnionych myślą, że nie tak miało być? / .xeS.
|
|
 |
Położyła spać się, gdy łza obmyła twarz jej. Kolejny raz zwątpiła w nas i w cały świat i w prawdę. / Bonson.
|
|
 |
I krzyczę 'weź mnie ratuj', kiedy patrzysz w moje oczy, ale nie chcesz tego słyszeć, nic nie mówisz i odchodzisz. / Bonson, jak zwykle na miejscu.
|
|
 |
"Widzę Cię w przyszłości ze mną, jako mojego męża. Widzę jak mamy problemy, jak się kochamy, jak mamy ciche dni, jak się uśmiechamy na widok naszego dziecka. Widzę, jak się kłócimy, jak podchodzisz do mnie i całujesz w szyję gdy robię Ci kolacje, jak tulimy się do siebie gdy spotyka nas tragedia. Widzę Cię przychodzącego z pracy, szczęśliwego na nasz widok i wychodzącego z domu, trzaskającego drzwiami po sprzeczce. Chcę tego wszystkiego, raju i piekła na ziemi, łez i śmiechu z Twojego powodu.Tego wszystkiego i każdej lepszej i gorszej rzeczy."
|
|
 |
"Miała piękne oczy, trzymała się z chuliganami. I kochała tylko Ciebie, to tak między nami."
|
|
 |
Gdy Cię poznałam nie było żadnych znaków. Słońce nie zmieniło lokalizacji, ziemia nie zatrzęsła się. Nie było nawet fajerwerków, grzmotów czy uginających się nóg. Wiedziałam, wiedziałam jednak, że to Ty.
|
|
 |
Każdy potrzebuje kogoś, kto będzie o niego walczył. Bez względu na wszystko i wbrew zdrowemu rozsądkowi. Kogoś, kto najbardziej na świecie będzie po prostu chciał być obok.
|
|
 |
Dla Ciebie byłam tylko rozdziałem. Dla mnie Ty byłeś całą książką. / Tom McNeal.
|
|
|
|