 |
"Zawsze, gdy piszę, że to ostatnia wiadomość. Wiem, że nie będzie ostatnią, bo chcę byś Ty nią była. Ostatnią kobietą, mojego życia."
|
|
 |
I niby oboje wiemy, że bez siebie nie damy rady, niby oboje żałujemy tego, co się stało i plujemy sobie w twarz z żalu i złości, tęsknimy tęsknotą nie do opisania, to jednak zawsze duma wygrywa. / koffi.
|
|
 |
Chciałabym też usłyszeć Twój głos. Prawie zapomniałam jak brzmi. Chociaż prawdę mówiąc nie wiedziałabym co powiedzieć mam Ci.
|
|
 |
"Mogłabym Ci powiedzieć dobranoc. Ale nie będę kłamać, jebie mnie Twoja noc."
|
|
 |
I siedzę. I myślę. I nie mam pomysłu, na siebie.. na Ciebie.. na nas.. i męczy mnie życie, i drażni mnie bycie.. Nie Twoją.
|
|
 |
Gdzie byłeś kiedy myśli moje wołały Ciebie nieustannie.. szeptem, krzykiem i łzami? Gdzie byłeś nie licząc miejsca w mojej głowie które nieustannie myślała o Tobie.. nie chcąc, chcąc, nie śpiąc, śpiąc? / PP.
|
|
 |
A jego imię miało być synonimem szczęścia, a nie błędem na marginesie.. / PP.
|
|
 |
Wybacz mi to. Moja wina. Moja wina. Moja bardzo wielka, szklanka wina.
|
|
 |
Odchodząc nie przestajesz kogoś kochać. Kochasz tak samo, chociaż wiele się zmienia. Ta osoba wciąż jest pierwszą myślą po przebudzeniu- tylko już jej nie mówisz dzień dobry. Jego uśmiech wciąż jest najpiękniejszy, tyle, że musisz trzymać go w pamięci bo już nigdy nie zobaczysz tego uśmiechu przed sobą. Wciąż kochasz ten defekt jego oczu, każdy pieprzyk na jego ciele.. Mimo wszystko dalej kochasz tak samo, tylko już mu o tym nie mówisz. Trzymasz to w sobie, czekasz. / .xeS.
|
|
 |
Dziś już wiem, że zapłacę od miłości podatek i nie zmieni nic Twój uśmiech, nie zmienią łzy. Wiem, co będzie później, wpadnę w tarapaty, ale nie zostawię Cię, nie pójdę. Będę zawsze tam, gdzie Ty.
|
|
 |
Może i nie byłeś moją pierwszą miłością, ale byłeś tą, przy której wszystkie inne miłości stały się nieistotne. / "Mleko i miód" Rupi Kaur.
|
|
 |
„-Więc kiedy bywa się razem? -Nie wiem. Może wtedy, kiedy jest się samemu. I kiedy tego drugiego człowieka już nie ma, i kiedy wiesz, że nigdy już nie wróci do Ciebie. Może wtedy jesteś z nim naprawdę i na zawsze. Jeśli umiesz Go pamiętać.” / Marek Hłasko.
|
|
|
|