 |
Ściśnięte pięści, zaciśnięte powieki, z których coś leci, ale sama nie wiem czy to łzy czy woda. Zimny, wręcz lodowaty strumień wody oblewa moje ciało. Zsuwam się po ścianie. Opadam w kałużę wody i leżę.. Przed oczami mam wszystkie obrazy ostatniego roku. Twoje miny,ruchy, Twój głos. Podnoszę się. Wycieram. Ubieram w piżamę. Kładę się do łóżka, znów zaciskam mokre powieki, tym razem od łez. Łez, które próbują zmyć ze mnie Twój obraz...
|
|
 |
Żałuję wielu rzeczy w życiu, ale najbardziej tego, że Cię zawiodłam.
|
|
 |
i czując cię obok opowiem o wszystkim.. jak często się boję i czuję się nikim.
|
|
 |
On Ja kochał, jak nikogo na świecie.Tylko bal się. Czego? Tego co będzie musiał poświecić. Tego ze pokocha ją tak bardzo ze nie będzie umiał bez niej żyć. Tego ze taki Twardziel jak on przecież nie może kochać.. Bo co by pomyśleli koledzy..
|
|
 |
Palę papierosa i patrzę w oczy miastu Jak tusz na białej kartce, otwieram w nocy świat snów.
|
|
 |
Zbyt często słyszała, jak ludzie powtarzają, by nie tłumić uczuć,wyrażać emocje, uwolnić ból. Ona sama uważała, że tłumienie uczuć ma wiele zalet. Jeśli robi się to dostatecznie długo i dostatecznie głęboko,wkrótce przestaje się cokolwiek czuć.
|
|
 |
- ja po prostu chciałabym... - chciałabyś, żebym był przy tobie zawsze, kiedy tylko zapragniesz, żebym poświęcił dla ciebie wszystkie gwieździste noce, żebym był wyrozumiały i akceptował każdy twój wyskok.chciałabyś mieć mnie na wyłączność. - skąd wiesz? - skąd? kobiety zawsze chcą niemożliwego.
|
|
 |
To właśnie jest najgorsze w chodzeniu z kimś. W jednej chwili ten ktoś jest ci bliższy niż ktokolwiek inny na świecie, a już w następnej mówi,że trzeba „odpocząć od siebie”, „poważnie porozmawiać” albo „może ty...”, i potem już nigdy go nie zobaczysz, i będziesz musiała przez następne pół roku wyobrażać sobie rozmowy, w których on cię błaga o powrót i wybuchać płaczem na widok jego szczoteczki do zębów.
|
|
 |
Każdego dnia rodzą się nowe kłamstwa. Najgorsze to te, które powtarzamy sobie przed snem, szepczemy je w ciemności powtarzając, że jesteśmy szczęśliwi, że on jest szczęśliwy, że możemy się zmienić, albo, że on zmieni zdanie. Wmawiamy sobie, że możemy żyć bez niego. Każdej nocy przed snem okłamujemy się w rozpaczliwej nadziei, że rano to wszystko okaże się prawdą.
|
|
 |
moje myśli w stosunku do Ciebie dzielą się: pierwsza strona stoi za miłością, mówi, że świata poza Tobą nie widzę, że uwielbiam Cię mieć blisko siebie, że to Ten, że kocham Cię tak, że nie można tego wyrazić słowami; natomiast druga strona podpowiada i przypomina to, co wiem z tej Twojej ciemnej strony, że mogę być tylko jedną z wielu, że praktycznie nic nie znaczę dla Ciebie. czasami przez to gubię się. i wiesz? bardzo się boję, że pewnego dnia się nie odnajdę.
|
|
 |
każdy ma chwile, że w duszy deszcz pada..
|
|
 |
ja zwyczajnie chcę żebyś umieścił mnie w swoich planach. na niedzielę. na weekend. na życie.
|
|
|
|