 |
|
coraz ciężej jest ukryć uczucia . zamaskować to co kryje się w sercu gdzie nikt nie potrafi zajrzeć . gubisz się w codziennych czynnościach , nawet proste zaparzenie kawy sprawia trudności . nie możesz określić co tak naprawdę sprawia cierpienie odczuwane każdego dnia z podwojoną siłą . mimo , ze bardzo się starasz , życie już nie jest normalne . przerosło cię , zniszczyło wszystko w czym pokładałeś jakiekolwiek nadzieje . | choohe .
|
|
 |
|
łzy na policzkach stały się niemal codziennością . | choohe .
|
|
 |
|
nie rezygnuj z czegoś co jeszcze niedawno miało dla ciebie tak wielką wartość , a dzisiaj wmawiasz sobie że już nie istnieje , że nie ma szans na dalsze istnienie . | choohe .
|
|
 |
|
Teraz gdy w ruchomych piaskach tonę i kiedy cała przeszłość przed oczami - rozumiem swój błąd, lecz cofnąć się nie mam szans. Kiedy ziemia niknie pod nogami i gdy już wiem, że mogłam wszystko zmienić - już rozumiem swój błąd. Lecz za późno już ..
|
|
 |
|
Wiem, że miałam Twoje słowa za nic. Wiem już - myliłam się. Dziś brakuje mi Twej dobrej rady. Dziś nie umiem sobie z tym poradzić. Dzisiaj zapadam się.
|
|
 |
|
Przy Tobie życie nabiera rytmu mojej ulubionej piosenki. /happylove
|
|
 |
|
Budzik wybił 7:00.Rozejrzałam się po pokoju zatrzymując wzrok na bialej bluzce wiszącej na wieszaku.Niechętnie wstałam i ruszyłam do łazienki.Nieprzyjemna woń drażniła me nozdrorza-Znowu..-pomyślałam zasłaniając nos.Zeszłam do mamy mówiąc,że on znów coś brał i zarzygał całą łazienkę.Niedługo potem karetka odwiozła brata do szpitala.Wziełam torebkę i poszłam do samochodu jadac na egzamin.-Odwyk,jeśli wyrazi zgode-usłyszałam w telefonie głos mamy po egzaminie.Łzy cisnęły mi się do oczu,ale przecież nie mogłam się rozpłakać.Nie w jego obecności.Spojrzałam na róże trzymaną na kolanach i na niego prowadzącego samochód.Uśmiechnęłam się,ale wewnątrz krzyczałam z bólu.Z jednej strony szczęśliwa,coraz bliższa zakochaniu,z drugiej płacząca siostra ćpuna i maturzystka,której już teraz jest wszystko obojętne.Jak dalej żyć?Jak walczyć..?Czemu z jednej strony wszystko zaczyna się układać,a z drugiej wszystko się jebie..? No tak.. To tylko życie.. || pozorna
|
|
 |
|
Mówisz, że kochasz deszcz, ale chowasz się pod parasolką, gdy pada. Mówisz, że kochasz słońce, ale szukasz cienia by w nim schronić się, gdy świeci. Mówisz, że kochasz wiatr, ale zamykasz okno, gdy wieje. Dlatego boję się, gdy mówisz, że mnie kochasz. [ Bob Marley ]
|
|
 |
|
ból jest chwilowy, miłość jest na wieki.
|
|
 |
|
zawsze jest osoba której nienawidzisz bez żadnego powodu .
|
|
|
|