 |
Nigdy Cię nie zapomnę. Nie chcę o Tobie zapomnieć. Jesteś mój i będę kochała Cię na zawsze. Będę Cię kochała aż do śmierci, a nawet po.
|
|
 |
spójrz na mnie, do cholery spójrz na mnie, zobacz, ja mogę się dopasować, ja mogę się zniszczyć jeszcze bardziej, możemy razem siedzieć na tym jebanym dnie, mogę odprowadzać Cie pijanego o 4 nad ranem do domu, mogę parzyć Ci kawę po nieprzespanej nocy, mogę siedzieć na chodniku z butelką taniego wina i Tobą obok, mogę być. tylko powiedz, że chcesz. I nieogarniamciebejbe
|
|
 |
Na pierwszy rzut oka szczęśliwa, szalona, radosna. W środku ponura, opuszczona, niekochana, smutna.
|
|
 |
Nie skrzywdź mnie. Wiem, że jestem trudna. Wiem, że masz mnie czasem dość. Taka jestem, nie mówiłam, że przy mnie jest łatwo. Przeszłam już tyle.. nie pozwól mi znów umierać.
|
|
 |
cześć, od dawna Cię nie widziałam, żal ściska gardło, gdy wspominam o tych starych planach, jak napisze, że tęsknie to będzie banał?
|
|
 |
Przytul mnie, gdziekolwiek jesteś. Proszę.
|
|
 |
czasem jest tak zajebiście, że aż trzeba się napić. czasem jest tak tragicznie, że aż trzeba się upić.
|
|
 |
A Ty, przestań w końcu stać w miejscu i daj się ponieść emocjom. Tracę zapał i cierpliwość, a zegar tyka.... ` Tak bardzo bym chciała ,żeby te słowa kierowane były w moją stronę.
|
|
 |
staram się udawać, że jest mi obojętny i już o nim nie myślę. uśmiecham się wśród ludzi i idę z podniesioną głową ale wieczorem czar pryska. zmywam makijaż, zdejmuję maskę i kładę się do łóżka. puszczam kawałki, które kiedyś słuchaliśmy razem i wszystko wraca.
|
|
 |
i co mogę powiedzieć ? było, minęło. zjebaliśmy to ale nie chcę nikogo obwiniać, widocznie tak musiało być.
|
|
 |
znienawidziłam go. po raz pierwszy wykrzyczałam mu prosto w twarz, że go nienawidzę i nie chcę go znać. i wiesz co? dawno nie czułam się tak dobrze, kiedy zaczął prosić, żebym się uspokoiła i przemyślała to co mówie. ale nie słuchałam go, krzyczałam jak bardzo byłam głupia wierząc w jego 'kocham', zamurowało go. zaczęłam się śmiać, kiedy w oczach miał łzy. tak, jestem egoistką i lubię patrzeć na cierpienie innych ale tylko wtedy kiedy wiem, że sama przez nich cierpiałam.
|
|
 |
wiem, że bolało go to, że nie miałam do niego zaufania. ale on nie zrobił nic, żeby to się zmieniło.
|
|
|
|