 |
Lepiej mieć nadzieje niż siedzieć i nic nie mieć.
|
|
 |
Zawsze udaję że nie ruszają mnie rzeczy, na których najbardziej mi zależy.
|
|
 |
Zero zmartwień, sto tysięcy różnych marzeń.
|
|
 |
Godzina śmierci godziną wybawienia. Właśnie w chwili śmierci kończą się twoje zmartwienia.
|
|
 |
Oni pokazali jak mam żyć, ja chyba nie chcę tak, którędy iść dzisiaj pieprzę ich świat, nie mam nic, z krzyku tylko zdarte gardło, ale nim wstanie świt po cichu powiesz że było warto..
|
|
 |
Znasz to uczucie gdy nie wierzy w ciebie nikt?
Musisz uciec ale nie wiesz którędy masz iść.
|
|
 |
Miewam wątpliwości w ludzi.
|
|
 |
I może to wszystko było tylko oznaką młodości, głupoty i pierwszej miłości, ale cholernie mi tego brakuje.
|
|
 |
Pozwól naprawić mi, to co we mnie zepsute, a będę twój kiedy tylko pokonam smutek.
|
|
 |
Czas wziąć się w garść i mieć coś z życia za życia.
|
|
 |
|
Czasem chciałbym odejść, spalić marzenia, bo dla nich mnie już nie ma.
|
|
 |
Pieprzyć tych, którzy każą Ci się zmieniać. Albo zaakceptują Cię taką jaka jesteś, albo niech spierdalają. Proste.
|
|
|
|