 |
Możesz zostać ile chcesz
obmyśliłam dla nas dobry plan
razem zestarzejmy się
wciąż tak mało jest dobranych par
Nie ma sensu szukać już
z nikim wcześniej nam nie było tak
szansę mógł nam dać sam Bóg
ostatni raz
|
|
 |
Zawsze chciałam mieć swój kąt
taki, w którym mogłabym
zwolnić bieg, kiedy chcę
Teraz mam swój własny dom
i choć z tobą mieszkam w nim
zmieniać dziś nie chcę nic
|
|
 |
Najpiękniejsze jest to, że znów się uśmiecham. I to dzięki tobie!
|
|
 |
Życzę wam wszystkim tyle szczęścia i uśmiechów ile ja dostałam przez ostatnie dwa dni. Niech te dni się nie kończą! :)
|
|
 |
Dziękuję, że znosiłeś to, czego nie sposób było znieść, że robiłeś coś z niczego, że dawałeś, mając puste kieszenie, że wybaczałeś, choć nie przepraszałam, że kochałeś, gdy kochać się nie dało, że mnie wychowałeś i że to wszystko Ci się udało!
|
|
 |
Wychodzę z założenia, że jeśli się z kimś było, nie ważne czy miesiąc, rok czy kilka lat, po rozstaniu i rozpadzie całej magii, ulotnieniu się chemii z dwóch stron czy tez tylko z jednej, mimo wszystko powinno się dać szansę. Powinno się spróbować żyć ze sobą w zgodzie. W końcu było się sobie bardzo bliskim, nie łatwo ot tak zapomnieć i odstawić wszystko na najwyższą półkę by się kurzyło. Ta więź pozostaje. Może w małym stopniu, ale jednak. Trzeba o to dalej dbać, pielęgnować i starać się wybaczyć. Ludzie popełniają błędy. Kontynuowanie znajomości po rozejściu się dróg świadczy o dojrzałości i zdrowym rozsądku. Ja zaryzykowałem, oficjalnie chce być blisko niej i wspierać ją w trudnych chwilach. Może nie jako chłopak, a jako przyjaciel. W końcu będąc razem byliśmy zarówno przyjaciółmi jak i kimś więcej. Złe zostawiam za sobą, zaczynam nowy rozdział, na nowych warunkach.
|
|
 |
Tak często Cię widze choc tak rzadko spotykam..
|
|
 |
Człowiek też może stać sie nałogiem.
|
|
 |
Więc dlaczego
Właśnie dla mnie
wymyśliłeś bajkę Panie,
o człowieku,
który sam przez życie musiał iść?
Całkiem sam...
|
|
 |
To jest wielka tajemnica:
Co dla kogo zapisane?
W gwiazdy patrząc - nie odmienisz nic
|
|
 |
Jesteś sam gdy zapada zmrok
Będziesz sam gdy Twe życie przeminie
W starej szybie odbija się wzrok
Kogoś kto od lat tak żyje
Nie zagłuszy ciszy wina smak
Nie pomniejszy żalu pusta butelka
I rozumiesz, że przyjaciół brak
Gdy jak kruche szkło serce pęka
|
|
|
|