 |
[1] Wiesz jak wygląda jeden z najsmutniejszych momentów? Kiedy stoisz z nim twarzą w twarz, patrzysz jak jego skóra zmienia kolor z bladego na czerwony i odwrotnie, jak z jego ust pada co najmniej dziesięć wyrazów na sekundę, a do Ciebie docierają tylko pojedyncze słowa. W głowie układasz sobie całą rozsypankę wyrazową, by zrozumieć o czym on mówi; i wtedy wszystkie te chaotyczne zdania, które wypowiada stają się takie proste i piękne. Mówi o tym, jak bardzo Cię kocha, jak każdego dnia przed snem myśli o tym jak może być pięknie, że nie wyobraża sobie dnia, w którym mógłby Cię nie widzieć, żę chciałby być już Tobą zawsze, każdego dnia Ci przypominać jak wiele dla niego znaczysz, przytulać co godzinę, całować na dzień dobry i dobranoc, a Ty… Ty masz łzy w oczach.
|
|
 |
[2] Nie spodziewałaś się tego. Nie z ust tego człowieka - Twojego przyjaciela. Nie czujesz tego samego do niego. Lubisz go. Nawet bardzo, ale nie aż tak jak on Ciebie. Nie chcesz mu łamać serca, ale nie masz wyjścia. Chcesz by był szczęśliwy z kimś kto odwzajemni jego uczucia. Dochodzisz do wniosku, że to może być Twoja wina i po chwili milczenia – przepraszasz, jeżeli swoim zachowaniem dawałaś mu jakąś nadzieję. I wtedy on mówi słowa, które ściskają żołądek i powodują kolejne łzy w oczach „Ty nie dawałaś mi nadziei, Ty jesteś moją nadzieją” .
|
|
 |
|
Trzy szczęśliwe liczby, to te Jego wzrostu.
|
|
 |
Spontan? Spoko, tylko potem nie pierdol,że żałujesz.
|
|
 |
|
" Chciała być szczęśliwa, ale jednocześnie chciała się zakochać. "
|
|
 |
|
Z każdym dniem coraz bardziej przekonuje się do tego, że powinnam przypierdolić sobie na czole napis "porażka życiowa"
|
|
 |
są takie dni gdy fałsz jest po prostu wyczuwalny w samych słowach które wypowiadacie . są dni , gdy mam ochotę wstać i pójść przed siebie . sama , tak po prostu . bez was , bez nikogo . oderwać się od tych wszystkich zatrutych przyjaźni , od ludzi którzy mają czelność nazywać się ważnymi osobami w moim życiu . są dni , gdy mam ochotę wyrwać sie z uścisku waszych obcych dłoni i pobiec do przeszłości . do czasu , w którym naprawdę było mi dobrze , do ludzi , którym naprawdę na mnie zależało , do świata , w którym nie wyczuwałam fałszu w każdej nadchodzącej godzinie . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
|
Nie warto się ze mną przyjaźnić. W kwestii człowieczeństwa nadal pozostaję nikim, totalnym zerem. Jestem pierdoloną egoistką i nie potrafię niczego docenić. Nigdy nie umiałam cieszyć się z życia, a tym bardziej z tego, co mi dawało. Spierdalam od problemów innych, a swoje topię w wódce. Jestem w chuj beznadziejnym towarzyszem, pod każdym aspektem. I nie każ mi kłamać, jak bardzo zależy mi na tym całym burdelu, bo z chęcią sprzedałabym duszę za paczkę fajek, albo butelkę mocnego cin cinu. / kredkinabaterie4
|
|
 |
|
Słuchać rapu i nie wyciągać z niego wniosków to tak jak palić papierosy i się nie zaciągać.
|
|
 |
|
i chyba znów gdzieś łączą się nasze dłonie.
|
|
|
|