głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nadzieeja

Ból kręgosłuoa i serca to tylko nieliczne  które przyczyniły się do rezygnacji z marzeń. Nie żałuję  dziś w drodze do szczęścia spełniam inne marzenia. immoreelverbeelding

immoreelverbeelding dodano: 18 marca 2014

Ból kręgosłuoa i serca to tylko nieliczne, które przyczyniły się do rezygnacji z marzeń. Nie żałuję, dziś w drodze do szczęścia spełniam inne marzenia./immoreelverbeelding

Nie wyobrażałam sobie  że tak ciężko będzie mi ułożyć sobie życie bez Ciebie. A teraz mam Jego i pragnę stworzyć wspaniałą rodzinę. W końcu niedługo na świat przyjdzie nasze pierwsze dziecko. immoreelverbeelding

immoreelverbeelding dodano: 18 marca 2014

Nie wyobrażałam sobie, że tak ciężko będzie mi ułożyć sobie życie bez Ciebie. A teraz mam Jego i pragnę stworzyć wspaniałą rodzinę. W końcu niedługo na świat przyjdzie nasze pierwsze dziecko./immoreelverbeelding

Nie mam nikogo komu mogłabym się zwierzyć  powiedzieć co czuję. Kogoś kto nie będzie mnie oceniać  a po prostu zrozumie. Zbyt wiele straciłam żeby było do czego wracać... immoreelverbeelding

immoreelverbeelding dodano: 18 marca 2014

Nie mam nikogo komu mogłabym się zwierzyć, powiedzieć co czuję. Kogoś kto nie będzie mnie oceniać, a po prostu zrozumie. Zbyt wiele straciłam żeby było do czego wracać.../immoreelverbeelding

Nie jestem grzeczną dziewczynką  ale znasz mnie już tyle  że powinieneś to wiedzieć. Mam być miła  gdy nie chcę? Proszę Cię  przestań. Będę jaka zechcę i tego nie zmienisz. immoreelverbeelding

immoreelverbeelding dodano: 18 marca 2014

Nie jestem grzeczną dziewczynką, ale znasz mnie już tyle, że powinieneś to wiedzieć. Mam być miła, gdy nie chcę? Proszę Cię, przestań. Będę jaka zechcę i tego nie zmienisz./immoreelverbeelding

Pierdolone serce wciąż chce więcej. immoreelverbeelding

immoreelverbeelding dodano: 18 marca 2014

Pierdolone serce wciąż chce więcej./immoreelverbeelding

Oddałabym za Ciebie życie. Serio  wyciągnęłabym sobie serce z klatki piersiowej i podała Ci je na dłoni  gdybyś tego właśnie potrzebował. Byłeś moją najpiękniejszą przyszłością. Szczęście zaczynało się w momencie Twojej obecności  światło gasło za każdym razem kiedy Cię zabrakło. Decydowałeś o całym moim życiu  byłeś jego osią. Mit o drugich połówkach stawał się rzeczywistością  Twój ból odczuwałam dwa razy mocniej  naprawdę. Twoje łzy płynęły po moich policzkach  a serce pompowało krew za dwoje. Kiedy mnie dotykałeś  to kurwa  nikt nie wmówi mi  że nie można sięgnąć nieba. Kochałam Cię tak mocno  że pewnie nawet nie możesz sobie tego wyobrazić  ale to było kiedyś. Teraz? Teraz gdyby ktoś dał mi szansę poznania Cię na nowo  nie przyszłabym na to spotkanie  serio. esperer

rimmellondonn dodano: 17 marca 2014

Oddałabym za Ciebie życie. Serio, wyciągnęłabym sobie serce z klatki piersiowej i podała Ci je na dłoni, gdybyś tego właśnie potrzebował. Byłeś moją najpiękniejszą przyszłością. Szczęście zaczynało się w momencie Twojej obecności, światło gasło za każdym razem kiedy Cię zabrakło. Decydowałeś o całym moim życiu, byłeś jego osią. Mit o drugich połówkach stawał się rzeczywistością, Twój ból odczuwałam dwa razy mocniej, naprawdę. Twoje łzy płynęły po moich policzkach, a serce pompowało krew za dwoje. Kiedy mnie dotykałeś, to kurwa, nikt nie wmówi mi, że nie można sięgnąć nieba. Kochałam Cię tak mocno, że pewnie nawet nie możesz sobie tego wyobrazić, ale to było kiedyś. Teraz? Teraz gdyby ktoś dał mi szansę poznania Cię na nowo, nie przyszłabym na to spotkanie, serio./esperer
Autor cytatu: esperer

 1 Mielismy sie spotkać w  NASZYM  miejscu  podekscytowana  ubrałam się  umyłam  wymalowałam i jak to miałam w zwyczaju wyperfumowałam się perfumami  które uwielbiałes. Gdy miałam wychodzić z domu  zadzwonił telefon. Wyjęłam go z kieszeni i odebrałam  usłyszałam głos pewnej kobiety  jakby znajomy  ale nie potrafiłam go rozpoznac. Spytałam więc  z kim rozmawiam  okazało się  że to Twoja mama  zdziwiło mnie to.Chciałam juz zadać pytanie  po co dzwoni  ale usłyszałam tylko  że jestes w szpitalu. Od razu się tam udałam  okazało się  że potrącił Cię samochód  gdy biegłes do mnie  bo nie mogłeś się doczekać spotkania. Weszłam na sale  w której leżałes i odruchowo rzuciłam Ci się na szyj  ale nie miałeś siły  by wykonać jakikolwiek ruch. Byłes podpięty pod rózne ustrojstwa.Wyglądałeś na słabego  jak nie Ty. Nie widziałam tam Ciebie  tylko przerażonego chłopca. Rozpłakałam się  a Ty zacząłes mnie pocieszać  że będzie dobrze  że nic Ci nie grozi i otarłes łzy które spływały mi po policzkach.

selektywnie dodano: 16 marca 2014

(1)Mielismy sie spotkać w "NASZYM" miejscu, podekscytowana, ubrałam się, umyłam, wymalowałam i jak to miałam w zwyczaju wyperfumowałam się perfumami, które uwielbiałes. Gdy miałam wychodzić z domu, zadzwonił telefon. Wyjęłam go z kieszeni i odebrałam, usłyszałam głos pewnej kobiety, jakby znajomy, ale nie potrafiłam go rozpoznac. Spytałam więc, z kim rozmawiam, okazało się, że to Twoja mama, zdziwiło mnie to.Chciałam juz zadać pytanie, po co dzwoni, ale usłyszałam tylko, że jestes w szpitalu. Od razu się tam udałam, okazało się, że potrącił Cię samochód, gdy biegłes do mnie, bo nie mogłeś się doczekać spotkania. Weszłam na sale, w której leżałes i odruchowo rzuciłam Ci się na szyj, ale nie miałeś siły, by wykonać jakikolwiek ruch. Byłes podpięty pod rózne ustrojstwa.Wyglądałeś na słabego, jak nie Ty. Nie widziałam tam Ciebie, tylko przerażonego chłopca. Rozpłakałam się, a Ty zacząłes mnie pocieszać, że będzie dobrze, że nic Ci nie grozi i otarłes łzy,które spływały mi po policzkach.

 2 Musiałam wyjsc  bo pielegniarka chciała wziać Cię na jakieś badania  a Ty kazałes mi iść do domu. Jako  że zawsze Cię słuchałam i nie umiałam Ci odmawiać tak zrobiłam. Miałeś zadzwonić zaraz po badaniach. Minęło sporo czasu  a mój telefon ani nie drgnął  nagle słysze naszą piosenke  to mój telefon  dzwoni... Szybko odebrałam  ale to nie byłeś Ty to była Twoja mama  a w słuchawce rozległ się płacz  telefon wypadł mi z rąk... Czekałam  a Ty co ? obiecywałes  że będzie dobrze. Nawet nie zdążyłam sie z Toba pożegnać .Umarłeś  ale moge ci przysiąc  że spotkamy sie już wkrótce

selektywnie dodano: 16 marca 2014

(2)Musiałam wyjsc, bo pielegniarka chciała wziać Cię na jakieś badania, a Ty kazałes mi iść do domu. Jako, że zawsze Cię słuchałam i nie umiałam Ci odmawiać tak zrobiłam. Miałeś zadzwonić zaraz po badaniach. Minęło sporo czasu, a mój telefon ani nie drgnął, nagle słysze naszą piosenke, to mój telefon, dzwoni... Szybko odebrałam, ale to nie byłeś Ty,to była Twoja mama, a w słuchawce rozległ się płacz, telefon wypadł mi z rąk... Czekałam, a Ty co ? obiecywałes, że będzie dobrze. Nawet nie zdążyłam sie z Toba pożegnać .Umarłeś ,ale moge ci przysiąc ,że spotkamy sie już wkrótce

Kobieta poniża siebie samą  kiedy porównuje się z inną kobietą.

selektywnie dodano: 16 marca 2014

Kobieta poniża siebie samą, kiedy porównuje się z inną kobietą.

Po­ten­cjal­ny seks spra­wia  że mężczyz­na sta­je się miły. Jeśli chcesz zde­mas­ko­wać dra­nia po pros­tu się z nim prześpij.

selektywnie dodano: 16 marca 2014

Po­ten­cjal­ny seks spra­wia, że mężczyz­na sta­je się miły. Jeśli chcesz zde­mas­ko­wać dra­nia po pros­tu się z nim prześpij.

Co jeżeli jednak nie dam rady już nigdy nikogo pokochać? Co jeżeli już zawsze będę bała się  że znów ktoś mnie skrzywdzi i przez to nie dopuszczę do siebie nikogo nowego? Co jeżeli moja miłość do Ciebie nie wygaśnie i zatarasuje dostęp do mojego serca? Ja nie chcę zostać sama. Nie potrafię żyć z taką pustką w sobie  z takim poczuciem  że nie mam nikogo do kogo mogę przyjść wieczorem i tak po prostu się przytulić. Boję się  że odstraszę wszystkich  a ja przecież nie nadaję się do życia w samotności. Nie potrafię wypełniać jej innymi zajęciami. Ja potrzebuję poczucia bezpieczeństwa  czułości  zainteresowania  miłości. Potrzebuję wiedzieć i czuć  że jestem dla kogoś całym światem. Sama się gubię i wpędzam w depresje. Nie potrafię normalnie żyć  nie potrafię.   napisana

rimmellondonn dodano: 15 marca 2014

Co jeżeli jednak nie dam rady już nigdy nikogo pokochać? Co jeżeli już zawsze będę bała się, że znów ktoś mnie skrzywdzi i przez to nie dopuszczę do siebie nikogo nowego? Co jeżeli moja miłość do Ciebie nie wygaśnie i zatarasuje dostęp do mojego serca? Ja nie chcę zostać sama. Nie potrafię żyć z taką pustką w sobie, z takim poczuciem, że nie mam nikogo do kogo mogę przyjść wieczorem i tak po prostu się przytulić. Boję się, że odstraszę wszystkich, a ja przecież nie nadaję się do życia w samotności. Nie potrafię wypełniać jej innymi zajęciami. Ja potrzebuję poczucia bezpieczeństwa, czułości, zainteresowania, miłości. Potrzebuję wiedzieć i czuć, że jestem dla kogoś całym światem. Sama się gubię i wpędzam w depresje. Nie potrafię normalnie żyć, nie potrafię. / napisana

Nim dojdę do Golgoty  zanim będziesz mnie rozliczał niech nie przyjdzie Ci do głowy  grzebać w moich tajemnicach.

paramorelove dodano: 14 marca 2014

Nim dojdę do Golgoty, zanim będziesz mnie rozliczał,niech nie przyjdzie Ci do głowy, grzebać w moich tajemnicach.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć