 |
nie rozumiesz, nie widzisz tego co jest dla Ciebie tlenem. absurdem jest fakt, ze zauwazasz to dopiero gdy odetna Ci jego dopływ. dusisz się, po omacku starając się nabrać powietrza. wspomnienia, który jak zakażony tlen wirują w Twoich płucach dusząc Cię jeszcze bardziej. nie możesz otworzyć okna. jesteś bez wyjścia. dławienie się brakiem powietrza, czegoś najcenniejszego, najistotniejszego jest Twoim jedyną opcją, jaką możesz brać pod uwagę. warto doceniać, że nasze serce ma czym oddychać. w każdej chwili ktoś może nam zapierdolić butle tlenową. nasze szczęście.
|
|
 |
powiedzieli , że nie wypada nam za sobą tęsknić . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
Lubię się porobić,ale też nie tracę głowy
|
|
 |
prędzej czy później zrozumiesz, ale będzie juz za późno!
|
|
 |
Są rzeczy co cieszą i bawią i są takie co dręczą sumienie. Są we mnie sprzeczności, których nie potrafię zmienić i nie zmienię. Ulatują gdzieś i pozostaje po nich tylko wspomnienie..
;/
|
|
 |
; [[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[
|
|
 |
Życie nie polega na oddychaniu, ale na chwilach, które wstrzymują oddech..
|
|
 |
sie jebie jebie sie sie jebie sie sie jebie jebie sie jebie jebie sie sie jebie sie sie jebie jebie sie jebie jebie sie sie jebie sie sie jebie jebie sie jebie jebie sie sie jebie sie sie jebie jebie sie jebie jebie sie sie jebie sie sie jebie jebie sie
|
|
 |
mój problem polega na tym, że najpierw sama wpycham Cię do windy każąc Ci spierdalać, a później wzywam ją z powrotem ze łzami w oczach, żeby oparta o jej drzwi móc jechać te 10 pięter w dół, zatrzymując się na każdym z nich. i na oczach poddenerwowanych, czekających sąsiadów, smakować Twoich ust dosadniej niż kiedykolwiek wcześniej.
|
|
|
|