 |
Sniiłeś mi sie dzisiaj... całowałes mnie w domu mojej babci, wychodzilo ci to fatalnie. wiedziales ze tak jest, i byles zmieszany... jednak ja w myslach powtarzalam 'nie przestawaj... ja cie naucze.' ^^
|
|
 |
wirtualne love story, a w realu.. uhm no sorry.
|
|
 |
kanibalizm miłosny wersja light.
|
|
 |
- masz coś czarnego do prania ? - tak, charakter .
|
|
 |
Kupiłeś mi wodoodporny tusz. Już przynajmniej wiem po co...
|
|
 |
- Co studiujesz.? -Anglistykę. -Bardzo lubię języki. Zwłaszcza obce -A oprócz tego rachunkowość... -Numerki też bardzo lubię . ^^
|
|
 |
bu ! - chcesz , żebym dostał zawału ? - hahahahh . Zabawne . :D jak można dostać zawału nie mając serca ?
|
|
 |
Wyobraź sobie, że siedzisz na kanapie przed telewizorem w piątkowy wieczór i nagle do Twojego pokoju wpada zdyszany, przerażony koleś z brodą, przebiega przez salon i wyskakuje przez okno, a zaraz za nim wbiega niedźwiedź i zauważa tylko ciebie.
|
|
 |
z niektorymi nie ma nawet o czym poziewać.
|
|
 |
witam . dzisiaj amputowali mi serce...
|
|
 |
a zajebiste czekoladowe oczy chowała za zasłoną rzęs , żeby za wielu się nie zakochało .
|
|
 |
Wiesz, dla mnie zawsze będziesz człowiekiem marki NIC.`
|
|
|
|