 |
wiem co to miłość i widziałam jak upada.
|
|
 |
biorę ciężkiego powietrza oddech,
które cedzę przez gardło tak, że jest mi nie dobrze
pluję krwią, w około płoną pochodnie
brakuje mi siły, leżę, pomóż mi się podnieść
|
|
 |
Mijają sekundy, minuty, godziny, dni, tygodnie, miesiące, a ja wciąż nie potrafię przestać Cię kochać. / s.
|
|
 |
Moje oczy tęsknią za Twoim widokiem. Moje usta tęsknią za smakiem Twoich ust. Mój nos tęskni za zapachem Twojej bluzy. Moje ciało tęskni za Twoim dotykiem. Moje dłonie tęsknią za Twoimi dłońmi. Moje uszy tęsknią za Twoim głosem i za Twoim 'kocham' / s.
|
|
 |
Chciałeś tego - masz, ziomal nie mów, że ostatni.
Dowiedziałeś się, że Twoja żona to kawał szmaty.
|
|
 |
I wiesz co w tym wszystkim jest najbardziej poniżające? Kochać człowieka, który ma cię za nic. Który nie miał nawet odwagi, by spojrzeć ci w oczy i powiedzieć 'odchodzę'
|
|
 |
Przyjaciel-jeszcze jeden wróg, który się nie ujawnił,
ja nie mam przyjaciół, trzymam się tylko z braćmi.
|
|
 |
oddałabym życie za Twoje zdrowie
zdarłabym pięści na czyjejś mordzie
|
|
 |
w ciągu kwadransa umyłem się, ubrałem, powiedziałem ‘kurwa’ osiemset razy i byłem osiem razy przerażony, że cie dziś nie zobaczę
|
|
 |
To nie matka, ale wzięła mnie w opiekę,
Pokazała mi emocje, nauczyła być człowiekiem.
|
|
 |
To boli – kiedyś blisko, teraz sobie obcy ludzie
I trudno, tak musiało być, nie mam złudzeń.
Nie mam pretensji, nie czuję nienawiści.
Wszystkiego najlepszego, obcy jest mi smak zawiści.
Mszczą się słabi.
|
|
|
|