 |
Wycofuje się z tego pieprzonego teatrzyku,zwanego życiem. A widowni mogę śmiało pokazać środkowy palec.!!
|
|
 |
stanęła przez lustrem,by sprawdzić czy potrafi się jeszcze szczerze uśmiechać.
|
|
 |
Potraktowałeś mnie jak papierosa, zapaliłeś, degustowałeś smakiem a później zgasiłeś i zdeptałeś...
|
|
 |
wykrzycz mi w twarz, że mnie nie potrzebujesz. wykrzycz to... może wtedy dostrzegę, że w końcu powiedziałeś prawdę...
|
|
 |
i mogłabym wsiąść teraz w jakikolwiek pociąg, nałożyć słuchawki na uszy, zamknąć oczy i wypierdolić na drugi koniec Polski...
|
|
 |
Zawsze zostawiał po sobie pustkę, ciszę i obowiązkowo brak nadziei...
|
|
 |
'I uwierz, że nadejdzie dzień kiedy będziesz chciał zadzwonić, a ja już nie odbiorę. Będę zbyt zajęta popijaniem mojej ulubionej zielonej herbaty. Nie będę w stanie oderwać się od tak absorbującego zajęcia... !
|
|
 |
Dobry przyjaciel widzi pierwszą łzę, łapie drugą i powstrzymuje trzecią.
|
|
 |
Kiedyś mama mi mówiła, że też poznam kogoś pokocham i będę szczęśliwa. po części miała rację, nigdy nie można mieć wszystkiego, poznałam pokochałam - szczęście dostał ktoś inny...
|
|
 |
'...Daj mi bucha, flaszkę tequili i pięć minut. Opowiem Ci o swoim życiu...'
|
|
 |
'Właśnie wstał nowy dzień, musnął po twarzy promykiem słońca. Ale życie jest piękne - to tylko złudzenie, przyniósł cierpienie. Kolejny dzień bólu, potoki łez. . . Tak chcesz żyć...?!'
|
|
 |
'I gdy dusiła się płaczem zrozumiała, że ta przeszłość wciąż w niej żyje...' :*
|
|
|
|