 |
Żeby wróciły te dni, kiedy uśmiech był na twarzy .. : *
|
|
 |
Zawsze mnie pocieszasz, gdy nie daje rady,
Jesteś jak baterie - Dajesz mi energie... ! '
|
|
 |
the sweet fulfillment of their secret longing.
|
|
 |
nawet nie wybrażasz sobie jak dobrze się czuje kiedy wiem, że mam cie przy sobie
|
|
 |
nie pozwalam ci sie do mnie zbliżyć chodź na krok, ani wypowiadać zbędnych słów - po prostu boje się że znów sobie o tobie przypomnę
|
|
 |
i ciesze sie jak głupia z najmniejszej rzeczy jaką zrobisz w moim kierunku, nawet jak na mnie tylko popatrzysz juz mam tamte motylki w brzuchu i znów przypomina mi się jak nam było dobrze.. lecz zaraz nie ma niczego ,budze sie i wraca ta piep^szona rzeczywistosc , w ktorej cię nie ma.
|
|
 |
Nigdy, przenigdy nie chwal się ludziom, że masz dobry dzień.
Zrobią wszystko, żeby to zmienić..
|
|
 |
Dlaczego myślisz ze go kocham ?
- Widzę to w twoich oczach, nie potrafisz sie na jego widok nie uśmiechać, gdy słyszysz jego imię przygryzasz delikatnie wargi, i gdy patrzysz w jego stronę to oczy świecą Ci jak gwiazdy.
- To jeszcze nic nie znaczy.
- Ja znam Cie zbyt dobrze żeby od tak dać sie oszukać.
|
|
 |
Taki jesteś słodki , że aż mnie mdli do zawrotów głowy
i mam ochotę uciec przez to okno, którym wietrzę
idealną, cukrową atmosferę.
|
|
 |
Nie jesteś mój, a mimo wszystko boje sie, że Cie strace..
|
|
 |
Nie rozumiem czemu tak na niego reaguje, on nie jest wcale taki ładny i nie wyróżnia się specjalnie z tłumu. A ja jak ta wariatka krążę wzrokiem po jego ciele, wzdycham, trzęsę się, śmieje i rumienie
|
|
|
|