 |
|
: mam randkę z samobójstwem
|
|
 |
|
nigdy nie zrozumiesz, dlaczego płacze przy zwykłej reklamie, po co zatrzymuje się, gdy widzę w parku zakochanych, czemu zamyślam się przy spokojnych piosenkach i przeżywam ból aktorek w romantycznych filmach.
|
|
 |
|
właśnie dziś, powiedział mi jak bardzo kocha. ciesząc się jak opętana, nie kontrolując krzyków z euforii, zapomniałam, że dzisiaj mamy pierwszy kwietnia.
|
|
 |
|
Słuchaj, ucieknijmy stąd, znajdźmy jakiś motel,cudze mieszkanie,zróbmy włamanie do jakiejś starej baby i uśpijmy ją chloroformem,żeby mieć się gdzie kochać, puścimy jej na full Radio Maryja, będziemy się rozbierać, a w podłogę, od dołu, będą bić barytony różańców.
Nie,nie,koniec,stop,uspokój się.
~ Ż/
|
|
 |
|
Przez chwilę próbowałem wszystko w sobie pozamiatać,posegregować recepcję, powkładać wspomnienia do odpowiednich półek. Nie wyszło.
|
|
 |
|
A tak naprawdę, to już się z nią pożegnałem. Poczułem, jak w mojej własnej głowie wsiada do jakiegoś telepatycznego InterCity i odjeżdża do głowy kogoś innego, w zupełnie innej części świata.
|
|
 |
|
i nagle poczułam się bardzo pusta.
|
|
 |
|
Ja po prostu się zakochałem. (...) I wiem,że to kretyńsko brzmi. Nie chciałem jej skrzywdzić.Zabiłbym każdego,kto by tylko o tym pomyślał.
|
|
 |
|
Najtrudniejsza jest Twoja nieobecność.
|
|
 |
|
Opłakuję coś, czego nigdy nie miałam. Co za absurd. Rozpacz z powodu przeklętych nadziei, przeklętych marzeń i oczekiwań.
|
|
 |
|
Wznieść się w chmury i być szczęśliwym...tak nieziemsko.
|
|
 |
|
Pan się tak ładnie uśmiecha, Pan tak ładnie patrzy, chcę Pana.
|
|
|
|