  |
|
` gdybyś zapytał mnie dzisiaj o moje uczucia względem Ciebie to bym milczała. Nie, nie dlatego że mi trudno. Po prostu dla mnie nie ma o czym gadać, szkoda ruchów mojej szczęki na kogoś kto i tak nic nie zrozumie. Tak, uważam że nie wiesz czym jest prawdziwa miłość. / abstractiions.
|
|
  |
|
` ubzdurałam sobie w głowie Ciebie jako ideał, a serce aż gniło od Twojego zła. / abstractiions.
|
|
  |
|
` nie umiem odróżnić dobra od zła. Zawsze mam pecha, podejmując najgorsze z możliwych decyzji. Zawsze zakochuję się w największych skurwielach. Piję kawę na noc, później w łóżku przeklinając bezsenność. Palę coraz więcej ze świadomością mojej śmierci z powodu raka płuc. Upijam się chociaż dobrze wiem, że mama znów przepłacze przeze mnie niejedną godzinę. Wychodzę na dwór, pamiętając o mojej kolekcji zagrożeń i umówionych popraw na następny tydzień. Zostawiam najważniejsze dla mnie osoby, dla ludzi kompletnie niewartych mojej uwagi. Wydaję całą kasę na zakupach, przez resztę miesiąca nie mając już nawet na L&M'y. Sprzeciwiam się zdaniom większości, często wysłuchując niemałej krytyki. Często cierpię przez każdy mój błąd, ale przynajmniej żyję na stoprocent. / abstractiions.
|
|
 |
|
Cieszę się, że wyjeżdżam, może psychicznie odpocznę przez te 2 miesiące.
|
|
 |
|
Boję się, niesamowicie się boję, bo znów się zakochałam, a przecież po co, przecież wtedy jestem najsłabsza, przecież doskonale o tym wiem. Ale nie, ale już za późno, za późno, bo ten mężczyzna, mężczyzna, nie chłopiec, jest, jest nie do opisania, jest wspaniały, nie umiem ująć go w słowach, jego zapach, ton jego głosu, jego dłonie, jego włosy, oczy, jego zarost, jego wszystko, jezu, jezu. I ma mnie, ma mnie bezapelacyjnie i teraz, jestem przerażona, że zrobię coś nie tak, że powiem coś nie tak, nie wiem i zostanę bez niego, a nie mogę, nie dałabym rady, nie po raz kolejny, nie po kimś tak wspaniałym jak on.
|
|
  |
|
` moja wyobraźnia osiągnęła szczyty rozwoju, kiedy wyobraziłam sobie Ciebie jako mojego chłopaka. / abstractiions.
|
|
  |
|
` nigdy nie chciałam uczyć się Ciebie na pamięć. Zawsze chciałam poznawać Cię wciąż od nowa, i nowa. / abstractiions.
|
|
 |
|
Tak cholernie tęsknię, cholernie chcę mieć to znów.
|
|
  |
|
` pozwalałeś trwać mi w kompletnej niewiedzy i nadziei, mówiąc że coś między nami jest bezczelnie każąc mi czekać na cierpienie, które spowoduje uściślenie Twoich myśli. Zdecydowanie Twoim zdaniem coś między nami było, ale już dawno się skończyło. / abstractiions.
|
|
  |
|
` gdyby cycki rosły mi razem z nienawiścią do pewnych osób, to kręgosłup wypierdoliłby mi w kosmos. / abstractiions.
|
|
 |
|
Każdy ma takie samo podejście, no fajna Balbinka, super się z nią gada, zawsze jest, pomoże, ale nie dam jej niczego w zamian, nie? Super. Świetni z was przyjaciele.
|
|
 |
|
Mimo, że mnie zranił rok temu w lutym, mimo że jest moim byłym i strasznie wkurza mnie jego najlepszy kumpel Artur, który sprowadza go na złą drogę to i tak lubię z nim gadać choć tak rzadko się to zdarza.
|
|
|
|