 |
drogi psychiatro, trując organizm lekami, nie wyleczysz psychiki, zapamiętaj proszę
|
|
 |
czasem nie ma się siły nawet na łzy, wiesz? czasem pozostaje nam znosić to wszystko w ciszy, bez buntu i bez krzyku, trzeba wtedy wybrać sobie ulubiony fragment sufitu i przygotować się na lawinę zagmatwanych myśli
|
|
 |
nie żałuj, bądź wdzięczna, przeżyłaś coś pięknego
|
|
 |
to smutne, gdy twoi najbliżsi nie akceptują ciebie taką, jaką jesteś, gdy za wszelką cenę chcą cię zmienić, chcą żebyś była "normalna"
|
|
 |
Jeśli zobaczysz, że biegnę, to lepiej też zacznij biec, bo to oznacza, że coś mnie goni
|
|
 |
najtrudniej było zaakceptować Jego odejście. byłam za słaba, by spojrzeć przeszłości w oczy i ruszyć do przodu. nie miałam sił na następny krok. czułam jak każdego dnia jest mnie coraz mniej. chciałam już umrzeć i przestać się męczyć. ale wspomnienia kazały mi dalej cierpieć. pragnęłam mieć Go przy sobie, wtulić się w bezpieczne ramiona i cieszyć się tym, co mam. zostałam sama. z lampką wina, łzami w oczach i bolesnym kłuciu na sercu. a co najgorsze, nigdy nie umiałam przestać myśleć. [ yezoo ]
|
|
 |
czekanie sprawia, że gorzknieje cała słodycz w nas
|
|
 |
dziękuję Wam za życzenia ;)
|
|
 |
-tyle razy ci mówiłam, maksymalnie 2 piwa i o 22 w domu! -kurwa, znowu mi się pojebało.
|
|
 |
- mam dla Ciebie propozycje nie do odrzucenia - jaką? - spierdalaj
|
|
|
|