 |
"Jestem całym sercem z tymi, których kochałem i wydaję mi się, że nawet jeśli zapomnimy o sobie nawzajem, wspomnienia pozostaną w nas na zawsze."
|
|
 |
'Kiedyś to nie przerażało, już do tego nie chcę wracać..'
|
|
 |
oprócz tego, że Ty jesteś ze mną naprawdę nie mam już nic.
|
|
 |
znów wszystko mnie wkurwia i nie chcę cię znać już
|
|
 |
I pomimo natłoku myśli, niepowodzeń, niedokończonych spraw i masy zmartwień, rozczarowań potrafię się uśmiechać. Czasami przez łzy, czasami to wymuszony grymas ukrywający co boli. Coraz częściej uśmiecham się szczerze, nie kontrolując tego. Coraz częściej nie umiem ukryć radości. Uśmiecham się sama do siebie wracając autobusem do domu. Stojąc w kolejce posyłam uśmiechy otaczającym mnie ludziom. Uśmiecham się nawet do znienawidzonej sąsiadki. Zarażam pozytywną energią. A to wszystko przez to, że nie mogę ogarnąć jego - ogromnego szczęścia. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
nie mogę tu za dużo o nim pisać, nie mogę, bo wówczas wy też byście się w nim zakochały. [ niekoffana ]
|
|
 |
nie zadawał pytań jak inni. nie pytał co się stało, dlaczego i jak. siadał po prostu obok mnie proponując od czasu do czasu swoją kanapkę. patrzył się gdzieś w dal zachowując wszelakie słowa w sobie. nie mówił nic, stykał się z moim ramieniem i miarowo oddychał. wiedział, że w końcu odezwę się sama nie mogąc powstrzymać słowotoku słów. jako jedyny był przy mnie, - po prostu był, niczego nie oczekując w zamian. potakiwał kiedy wyrzucałam z siebie wszystko nie obwiniając mnie o nic. przygarnął do szarej bluzy pozwalając ją sobie poplamić od moich marnych łez. był, i będzie zawsze dla mnie kimś więcej. /happylove
|
|
 |
haha widziałam to wkurwienie w twoich oczach , kiedy ziomek przytulił mnie tylko dla żartów a ja specjalnie sie nie odsunęłam
|
|
 |
nie że się skarzę czy coś ale w chuj za Tobą tęsknię..
|
|
 |
"
nawet nie wiesz jak bardzo Cię kocham. jaki mam uśmiech na twarzy, kiedy do mnie napiszesz. jak cudownie czuję się, kiedy mnie przytulasz. nawet nie wiesz jak bardzo jestem szczęśliwa mając przy sobie kogoś takiego jak Ty."
|
|
 |
i po tych wszystkich rozstaniach, po milionie kłótni, po tysiącu niepoprawnych słów, po wszystkich złych chwilach, po stosach mokrych chusteczek, po litrach alkoholu wylanego by uśmierzyć ból - mogę powiedzieć jedno - BYŁO WARTO. bo teraz mam bajkę, mój związek dojrzał, obok mnie podąża dojrzały mężczyzna który traktuje mnie jak damę. wiem że było warto cierpieć aby teraz być pewnym że to coś na wieki. ponad wszystko. | paulysza
|
|
 |
gdyby On wiedział jak się stoczyłam. wróciłby. może z litości, żalu. ale wróciłby. na pewno .. / amft
|
|
|
|