 |
Lubię gdy milczysz. Twoje usta wyglądają wtedy tak "szczerze",zero kłamstwa,jest pięknie,chociaż na moment. / i.need.you
|
|
 |
nie jestem jeszcze gotowa, aby mnie kochano. nie wiem, czemu niektórzy nie mogą tego zrozumieć. / i.need.you
|
|
 |
pozwól kochać siebie / i.need.you
|
|
 |
Proszę was, nie wymagajcie ode mnie zbyt dużo. Nie jest tak łatwo normalnie funkcjonować z połową serca / i.need.you
|
|
 |
Jestem dość skomplikowana, często nie rozumiem siebie, robię źle i potem tego żałuje, czasami kłamię, krzywdzę ludzi których kocham, idealnym jesteś przykładem, wywołuje łzy i nigdy ich nie ocieram, wątpie - wiem ale myśle że każdy załuguje na miłość / i.need.you
|
|
 |
Nie jesteś w stanie sobie wyobrazić jak bardzo zjebałeś mi życie,ale przez to jak wiele mnie nauczyłeś.Nie jesteś w stanie wyobrazić sobie jak wielkim uczuciem Cię darzyłam i pewnie gdzieś w głębi duszy ciągle darzę,bo to nierealne,żebym mogła zapomnieć.Nie jesteś w stanie pojąć,jak wysoko byłam,gdy całowałeś moje usta,nigdy nie zrozumiesz ile radości dawały mi rozmowy z Tobą i oh kurwa,byłeś kimś,z kim chciałam się zestarzeć,facet,serio,chciałam z Tobą się zestarzeć,chciałam,żebyś mi się oświadczył i żebyśmy mieli dwójkę dzieci i chciałam,żeby były podobne do Ciebie,bo wtedy byłby idealne,ale wiesz,wszystko się kończy i zawsze się jebie i jezu,nie przypuszczałam,że wypuszczę takie szczęście z zasięgu ramion i boże,nie wiedziałam,że będę się uczyć swojego imienia przez rok,bo takiej siebie jeszcze nie znałam,ale teraz,teraz nie wyobrażam sobie życia z Tobą,naprawdę,bo wiem ile mnie kosztowała każda sekunda bez Ciebie,w momencie kiedy powinieneś być obok,ale nie byłeś./believe.me
|
|
 |
uśmiech nic nie waży,a czasami tak ciężko nosić go na twarzy..
|
|
 |
pragnę aby w dzień Twoim ulubionym dźwiękiem był, stukot moich szpilek, jednak w nocy gdy opadam na łóżko, zanurzając się w sen, mój oddech gdy śpię .
|
|
 |
Nie jestem w stanie pojąć dzisiejszego świata. Dlaczego nie może być wszystko, jak kiedyś? Dlaczego każdy musi się odnosić do drugiej osoby z pogardą, wyższością i brakiem szacunku? Dlaczego tak wielu ludziom sprawia przyjemność wyśmiewanie się czy ubliżanie drugiej osobie? A może po prostu ludzie nie mają pomysłu na własne życie i chcą się z każdym bawić, zamiast zająć się czymś konkretnym? Dlaczego nikt nie pomyśli o tym, jak może poczuć się ktoś, kto jest szykanowany przez grupę ludzi bądź jednego osobnika? Dlaczego najbardziej się czepiają, niektóre osoby tych słabszych, kłamiąc bądź wykorzystując ich słabości i niemoc w celu zaspokojenia swoich życiowych potrzeb, które najczęściej nazywamy podnoszeniem swojego 'ego'? Dlaczego tak bardzo musimy się ranić, zadawać cierpienie, doprowadzać do płaczu?
|
|
 |
Może tęsknie. Być może zbyt bardzo, przy ciepłej herbacie i ulubionej książce. Może nieraz powracam jeszcze do tamtych dni, aby znów zasmakować radości i prawdziwej miłości. Może nadzieja, która zakiełkowała w sercu zwiędnie pozostawiając za sobą jedynie małą, wypaloną dziurę w kształcie jego inicjałów, a ja bez żadnych skrupułów będę mogła wziąć głęboki wdech i uśmiechnąć się do przypadkowo mijanego chłopaka podczas zimowych wyprzedaży.
/zakochanawnimx3
|
|
 |
"Rozstania, powroty, czasem bez chęci powrotu. Jak się jebie to wszystko i gdzie jest wtedy zdrowy rozum?"
|
|
|
|