 |
Zrozumiesz cel, ale tylko gdy docenisz sens drogi.
|
|
 |
PUDER, STRINGI, TWARZ SPALONA, TAK ROZPOZNASZ POKEMONA!
|
|
 |
Głupota w tym kraju ciągle ma się dobrze.
|
|
 |
w głośnikach kolejna nuta ciągnąca za sobą tak wiele, poszczególne wersy powodują powrót do tamtych chwil, próbujesz wraz ze śliną przełknąć każde z tych wspomnień, odpłynąć i zapomnieć, ten cholerny ścisk w gardle, nie pozwala zmienić tego jak jest. pamiętasz każdy szczegół przeszłości, każdą z łez i każdy z uśmiechów. pamiętasz tamto szczęście będące zawsze tak blisko, lecz nie pamiętasz momentu, w którym wyrwano Ci je z dłoni, kiedy tak niespodziewanie, jakby rozpłynęło się w powietrzu, a może po prostu nie chcesz pamiętać, może nie chcesz wracać.. / endoftime.
|
|
 |
` , nigdy nie będzie tak PROSTO jak widnieje na koszulkach mijających mnie cwaniaków. . / . | yezoo
|
|
 |
Chce chłonąć każdy oddech Twój.
Co z nami będzie? Uwierz mi, tak jak ja, nie kochał nikt.
|
|
 |
Codziennie zasypiam obok Niego, całuję namiętnie w usta każdego ranka, czule obejmuję. Szkoda, że tylko w simsach. /toksycznyrap
|
|
 |
czemu raz tu jesteś a raz Cię tu nie ma, czemu nigdy nie pytam o zadne wytłumaczenia, czemu wszystko się zmienia, czy mamy na to wpływ na przebieg wydarzen i ilość spędzonych wspólnie chwil ile jeszcze mil chcemy przejdziemy razem mam nadzieje ze dojdziemy do celu swoich marzeń, nie chcę nie odchodź przeciez mozemy wszystko, mozemy byc razem, przeciez mozemy być blisko, czemu znów odchodzisz ja nie rozumiem tego,po wczorajszym pieknym dniu pozostalo tylko echo, juz nie pytam dlaczego nie pytam czemu tak jest wiadomo że słoneczny dzień kiedys zaleje deszcz,ja to wiem ty tez wiemy że roznie juz bywa nie chce by z tego łancucha posypały się ogniwa, czas dalej upływa podobnie jak kat morduje obiecaj że będziesz kiedy znów Cię potrzebuję.
|
|
 |
znów czuje się jak Bóg kiedy łapie Cię za rękę chodz tu przytul mnie przesiąknijmy tym dzwiękiem, puść tą piosenke juz nic nie musisz szukać bo kocha Cię ten gość który tak czasem Cię wkurza.
|
|
 |
a gdy znów usiąde i chwycę za kieliszek, wstanę wzniosę toast za nasze wspólne zycie, za wspólne chwilę za to jak bedzie i jak było za naszą miłośc i by się to nigdy nie skończyło.
|
|
 |
tego co czuję już nie da się zabić, my bez siebie to jak burza bez błyskawic.
|
|
|
|