 |
Zawsze chwaliłeś się super wzrokiem i jeszcze lepszym słuchem, a jakoś na moje prośby i błagania wciąż zdajesz się być głuchy. //bereszczaneczka
|
|
 |
Jedno Twoje przytulenie, byłoby w stanie wiele zmienić. //bereszczaneczka
|
|
 |
Ranisz mnie. To boli. Przestań! //bereszczaneczka
|
|
 |
Nie rozumiesz mnie. Twój egoizm wciąż bierze górę, nad wszystkim tym, co w danym momencie byłoby dla nas najlepsze. //bereszczaneczka
|
|
 |
Nie obnoszę się z cierpieniem. Ja zawsze cierpię samotnie, w zaciszu swego domu, w drobnych zakamarkach dnia codziennego. //bereszczaneczka
|
|
 |
Pamiętasz byłam Twoja, jak nikt kochałam Cię..
|
|
 |
|
Kocham Cię. Każdym zranionym kawałkiem mojego serca. — melancolie
|
|
 |
Optymizm jest ślepy, pesymizm gorzki.
|
|
 |
Nie wiem jak żyć. //bereszczaneczka
|
|
 |
zdenerwowanie sięga zenitu. wychodzisz trzaskając drzwiami, bierzesz rower i jedziesz prosto przed siebie. uspokajasz się, wraca normalny rytm funkcjonowania twojego ducha. dojeżdżasz nad jezioro, siadasz, rozmyślasz. po dłuższej chwili zauważasz rodziców którzy postanowili po kłótni zrobić to samo - wsiąść na rower i pojechać. dojeżdżają w to samo miejsce. wraca normalna atmosfera, jakby nie było żadnej sprzeczki przed godziną. wsiadacie znów na rowery, czujesz jak kolano ci wysiada ale nie poddasz się, nie w połowie trasy. jedziesz nie zwracając uwagi na ból. dojeżdżasz do domu i widzisz przejechane 15 km. widzisz i czujesz. zsiadasz z roweru i nie masz oparcia w lewej nodze. ból jest tu nieistotny, mało ważny dla ciebie. liczy się fakt, że rodzina umacnia się na każdej kłótni. / maniia
|
|
 |
"Zwracaj uwagę na przerwy - na przerwę między dwiema myślami, krótką, cichą przestrzeń miedzy słowami w rozmowie, między nutami na pianinie albo flecie, albo na przerwę między wdechem i wydechem. "
|
|
 |
żaden lekarz nie wypisze ci recepty na sukces. / ostry.
|
|
|
|