 |
Rzeczywistość dostarcza więcej wrażeń niż wirtualna fikcja...
|
|
 |
Był sobie on i ona... On był przystojny a ona taka zgaszona... On ją kochał jak gwiazdy niebo a ona tylko udaje że kocha jego... I tak lata mijały ślepej miłości aż nadszedł kres wyznania przez nią tej sprzeczoności.. On biedulek się załamał a ona wyznała że to był tylko kawał.. Chciała sprawdzić jak zareaguje ... Bo przez te minione lata się w nim zakochuje
|
|
 |
Te rany nie będą zdawały się goić
Ten ból jest zbyt rzeczywisty
Za wiele by czas mógł to wymazać !!
|
|
 |
`.Wzniecić ogień
I pozwolić mu świecić
|
|
 |
Czy czujesz się czasem
Jak plastikowa torba
Dryfująca na wietrze
Chcąca zacząć od nowa
Czy czujesz się czasem
Cienki jak papier
Jak domek z kart
Jeden podmuch do zawalenia
Czy czujesz się czasem
Głęboko pogrzebany
Na sześć stóp
Krzyczysz, ale nikt cię nie słyszy
Wiesz, że dla ciebie
Ciągle szansa jest
Bo jest w tobie iskra...
|
|
 |
....Hej,słyszysz ten głos w Twojej głowie
Wkłada Ci do ucha przerozne historie
Tak,ja tak mam,tak mam tak dosc czesto....
|
|
 |
.`Więc naucz sie częściej siebie kontrolować
Bo bardzo łatwo jest w piachu wylądować.`
|
|
 |
A ja Cię proszę o kawałek ciasta
nadziewanego przyjaźnią,
posypanego zaufaniem i zrozumieniem..
A ja Cię proszę o szklankę soku
z owocu wierności,
zakrapianego gorącą tęsknotą..
A ja Cię proszę o kubek lodów
o smaku porannego szaleństwa,
romantyzmu i zazdrości..
A ja Cię proszę o małą kanapkę
z kiełkującym pragnieniem
i dojrzałą miłością..
|
|
 |
.` bo ona jest inna...ona ma swój własny świat...w którym może się zatracić
|
|
 |
.`i zostawić to wszystko..pobiec jak najdalej ...
|
|
 |
I już nic nie będzie tak jak dawniej. Herbata nie będzie już taka słodka, czekolada tak czekoladowa, lody tak zimne, nawet słońce przygaśnie... Wiesz co się jedynie nie zmieni? Moje uczucie do Ciebie.
|
|
|
|