 |
nie mam już sentymentów, to nie jest korzystne . / sitek
|
|
 |
Boję się pająków , myszy , szczurów , piwnic , ciemności , boję się że Go strace , bezpowrotnie , na zawsze . / slaglove
|
|
 |
miliony powodów, by to zakończyć. jedno, małe serce, by trwać w tym dalej..|nieracjonalnie
|
|
 |
pół nocy spędzonej na cmentarzu,siedząc na ławce wśród miliona migających lampioników , a przed oczyma na granitowej płycie wyryte jej imię i nazwisko,data w której Ten na górze postanowił mi zabrać największy skarb . / slaglove
|
|
 |
nie liczę zjaranych szlug, wypitych drinków, lecz liczę na to, że wrócisz. / bez_schizy ♥
|
|
 |
Owszem miała wspomnienia, ale wspomnień nie można dotknąć, poczuć ani przytulić. Nigdy nie były dokładnie takie jak tamta chwila, a z biegiem czasu nieubłaganie bladły.
|
|
 |
nie rób priorytetu z kogoś , dla kogo jesteś tylko opcją .
|
|
 |
'ej, wróć ze mną w czasy podstawówki, wypij pierwszy kradziony browar z puszki.'
|
|
 |
Każdy człowiek ma to, na co się odważy.♥
|
|
 |
czasami jest ciężko zostawić za sobą przeszłość i tych ludzi - kiedyś najbliższych sercu./zozolandia
|
|
 |
to co kiedys było najważniejsze dzis zwyczajnie sie nie liczy .
|
|
 |
Potarła zapałkę o draskę,odpalając fajkę,rozwalając po drodze każdą zaspę śniegu.'jeszcze jeden papieros,smarkulo!'usłyszała za sobą znajomy głos mimowolnie się uśmiechnęła.Po chwili obydwoje znaleźli się na ziemi,wśród białego puchu.Chciała coś powiedzieć,lesz uniemożliwł jej to kładąc swój oddech na jej wargach.'Jak ty chodzisz ubrana?!Gdzie szalik,rękawiczki,czapka?!Chora będziesz!'.'Ale po co mi to?przecież ty już jesteś blisko'szepnęła,podgryzając wargę.'a i kochanie chciałabym tylko spostrzec że to ty mnie udupiłeś w tym białym,zimnym czymś i to ty będziesz mi przynosił herbatki.. no i żelki!'kontynuowała.'Ohoho no teraz to moja wina tak?'zapytał,wkładając jej swoje lodowate dłonie pod bluzkę,'puszczaj!' wykrzykiwała .Ironicznie się uśmiechnął.'to za szluga, a to za to że tak cholernie cie kocham'dodał wpijając się w jej usta./slaglove
|
|
|
|