 |
|
Nie otwieraj swego serca każdemu człowiekowi, abyś nie usunął od siebie szczęścia. /Pismo Święte.
|
|
 |
|
- wiedz, że zawsze cię kochałam, nadal cię kocham . - skoro ja kocham Ciebie, a Ty mnie to czemu do jasnej cholery nie możemy być razem? - świat nie jest gotów na takie wyzwanie. Ty i ja, dwie osoby, które nienawidzą się na oczach wszystkich, a wielbią po kryjomu? Ludzie nas zniszczą. Sami się zniszczymy. - nie pozwolę nikomu cię dotknąć . -ja pozwoliłam Ci się zbliżyć do mnie i co z tego mamy? - siebie. mamy siebie.
|
|
 |
|
myśli, że wszystko jest ok.
a tak na prawdę,
przegapił mój koniec świata
|
|
 |
|
Nate należał do tych chłopaków, na których patrzysz i wiesz, że kiedy patrzysz, on sobie myśli: „Ta laska nie może oderwać ode mnie oczu, bo jestem super." /plotkara
|
|
 |
|
mój nadgarstek.
Twoje inicjały.
|
|
 |
|
skupić się na nauce. skupić się na nauce. skupić się na nauce.skupić się na nauce. curva, na nauce, nie na nim!
|
|
 |
|
Tego bólu nie da się opisać , jest nieporównywalny z niczym innym. To jak gdyby ktoś łamał Ci na żywca wszystkie kości.Cierpisz , tak cholernie ale nie jesteś w stanie nic zrobić , chcesz krzyczeć jak opętany ale każdy dźwięk wydobywający się z twoich ust kosztuję Cię masę energii której najzwyczajniej w świecie już nie masz. Zaczyna palić Cię od środka , ogień wolno jednak z dużą siłą rozchodzi się po twoim krwiobiegu i krąży w organizmie wypalając poszczególne organy wewnętrzne twego ciała, masz dosyć a przecież z sekundy na sekundę robi się coraz gorzej. W dodatku to po lewej stronie zwane sercem bije teraz w nierównym rytmie i wydawałoby się że jak mantrę wciąż powtarza trzy słowa , których ty z perfekcją starasz się nie słyszeć , jednak mimo wszystko wbijają się one w twoją psychikę niczym tysiące ostrych noży i duszą Cię od środka , te trzy pieprzone słowa o treści ' on nie żyję .' są ostatnią rzeczą jaką pamiętasz / nacpanaaa
|
|
 |
|
kolejny koniec świata spędzony na melanżu , luźno nie ;d / nacpanaaa
|
|
 |
|
Wiesz , czasem nadchodzą takie noce kiedy wszystko odczuwamy podwójnie , a zwłaszcza te negatywne emocje. Moja nauczycielka od polskiego pewnie nazwałaby to 'weltschmerz' czyli ból istnienia , a ja ? Ja tego nie nazywam to po prostu jest i nie oszukujmy się boli , cholernie bardzo. W głowie zaczynają pojawiać się wspomnienia , jedno po drugim niczym niechciany film czy pokaz slajdów którego nie jesteśmy w stanie wyłączyć bo coś tam się przycięło. Do oczu powoli napływają łzy , wypijasz kolejny już kieliszek czerwonego wina który jednak nie przynosi ukojenia , zaczynasz dławić się przeszłością , która w perfekcyjny sposób cię niszczy , dusi obezwładniając każdą komórkę twego ciała , w końcu opadasz z sił do jakiejkolwiek walki z tym ogniem , leżysz bezwładnie czekając na sen a budząc się rano nie jesteś pewna czy aby wszystko na pewno jest 'okej' / nacpanaaa
|
|
 |
|
Nie lubię niedziel , nienawidzę poniedziałków , wkurwiają mnie wtorki , denerwują środy , chce przeżyć czwartek , ciągle myślę o piątku i kocham soboty / nacpanaaa
|
|
 |
|
Nie umawiamy się , nie spotykamy , nie widujemy , nie rozmawiamy , nie piszemy , w ogóle nie mamy z sobą kontaktu a gdy ktoś w naszym towarzystwie porusza ten temat udajemy obojętnych . I tylko czasami o sobie myślimy , czytamy stare esemesy i rozmowy w archiwum gadu gadu , podglądamy swoje opisy i przeglądamy zdjęcia. Od czasu do czasu zaglądamy na swoje tablice fejsbukowe jednocześnie bojąc się że któregoś dnia zobaczymy tam status ' w związku' .Ale nie , na pewno nie tęsknimy .. / nacpanaaa
|
|
|
|