 |
I choć w mojej pamięci już nie jedna luka, moim marzeniem ; palić baty grube jak bazooka
|
|
 |
Słuchaj wyraźnie co mówi Twoje serce, nie szukaj więcej, ja daję Ci powietrze, oddychaj szybko, przed Tobą wszystko
|
|
 |
ja chce uciekać, umrzeć tam gdzie są gwiazdy, znów Cię ujrzeć jak się uśmiechasz bez okazji, od tak
|
|
 |
Dzisiaj tkwi we mnie już tylko obojętność, a jeszcze wczoraj chciałem świat objąć ręką, jeszcze wczoraj tętniło we mnie szczęście, a dzisiaj jest mi to zupełnie obojętne.
|
|
 |
jest tak samo , może tylko trochę smutno i nie mówisz 'dobranoc' i nie mogę przez to usnąć
|
|
 |
czysty chillout umila nam czysta tequila. zapach grilla, tylko Ty i ja, i ta chwila mija
|
|
 |
nie dzwonie do niego by spytać jak leci, nie chce go kochać, nie chce mieć z nim dzieci, takich jak on traktuje jak śmieci.
|
|
 |
Jestem tu od zawsze. Możesz być pewna, że serio Cię traktuję. Jestem, bo kocham i Cię potrzebuję. Nie boję się choć nasze życie to próba, bo jesteś aniołem, który nade mną czuwa. Kochaj mnie, wspieraj mnie, szanuj i pomagaj. Mam nadzieję chyba, że zbyt wiele nie wymagam
|
|
 |
życie potrafi być piękne nie tylko po procentach, chociaż nie zaprzeczam, że też lubię taki rodzaj piękna.
|
|
 |
i choć życie nauczyło mnie tłumić emocje, zabiłaś coś we mnie już czasu nie cofniesz
|
|
 |
kiedy nie czuję przyjaźni to odbijam, skoro ona umarła to nie była prawdziwa
|
|
 |
do Ciebie wracam co noc myślami, i w chuj żałuje że coś było między nami .
|
|
|
|