 |
niby była mi wierna niby tak mnie kochała oszukała pojechała zdradziła zapomniała całą noc przepłakałem jeździłem jej szukałem w końcu kiedy ją znalazłem wielką prawdę poznałem swoim ciałem mnie objęła całowała w usta szczerze , wiedziała ze to koniec , że już nigdy jej nie uwierzę dlaczego powiedz dlaczego mi to zrobiła ? W taki chamski sposób me marzenia zakończyła czemu wieczorne spacery zabrała mi wtedy czy kiedyś to wróci na pewno nie będzie tak jak kiedyś byliśmy parą z nadzieją , że będziemy na zawsze w pamięci ciągle mam wspólne chwile spędzone z nią łączyła nas miłość rodzina no i wspólny dom ale jak sobie przypomnę co mi zrobiła w moich oczach znika pierwsza ona .
|
|
 |
Czasem kogoś kochać to mieć odwagę pozwolić mu odejść
|
|
 |
szczęście to ulotna chwila , która skrapla się i spływa po policzku
|
|
 |
boję się śmierci, bo jeśli nie ma nic po niej to chcę wykorzystać to życie co do reszty.
|
|
 |
Zrozumiałem, jak bardzo można się pomylić, patrząc ludziom w oczy.
|
|
 |
Rozumiem, że czekasz, aż będzie za późno?
|
|
 |
Spójrz prawdzie w oczy, jest już po wszystkim.
|
|
 |
znam prawdę, ale nie chcę przestać wierzyć.
|
|
 |
A kiedy za mną zatęsknisz pamiętaj, że pozwoliłaś mi odejść
|
|
 |
Nigdy nie przepraszaj za to, co czujesz. To jak przepraszanie za bycie prawdziwym
|
|
 |
Zbyt często stawiam przecinek w miejscu, gdzie już dawno powinienem postawić kropkę.
|
|
 |
Mam kogoś kto mi mówi te dwa proste słowa, tylko one dają mi moc.
|
|
|
|