Od jakiegoś czasu zauważyłam, że się duszę. Najpierw tylko we wtorki, potem co drugi dzień, a teraz ciągle, nawet w niedzielę. Ja potrzebuję przeciągu, szerokiej skali, czynów ogromnych.
— osiecka again.
Gdy spotkałam Cię teraz po raz pierwszy od roku nie poczułam nic to Tobie zależało na rozmowie która i tak nie miała sensu jestem z siebie dumna frajerze ;D