|
Nie lubię, gdy nie ma go w pobliżu i nie patrzy na mnie. Nienawidzę,gdy nie interesuje się mną i tym co robię, gdzie jestem. Denerwuje mnie, gdy widzę chamstwo w jego oczach. Najbardziej jednak jestem wściekła na siebie i na moje zachowanie, bo nie wiem co mam zrobić z tym wszystkim.
|
|
|
wyrwij, moje serce, wyrzuć przez okno, spal, zdepcz, zrób cokolwiek, ale zabierz je ode mnie! najlepiej wraz ze sumieniem.
|
|
|
Przestań pierdolić teorie, że mam ciągle dawać radę. Słyszę to kurwa codziennie.
|
|
|
Jak kalejdoskop wspomnień powraca wszystko, z wyjątkiem jego samego.
|
|
|
Mogę czekać ale obiecaj mi ze wrócisz.
|
|
|
Nienawidzę tych sytuacji, kiedy się kłócimy. Nienawidzę siebie za to co wtedy mówię.
|
|
|
Opłakiwać przeszłość to zaniedbywać teraźniejszość.
|
|
|
Nie zranisz mnie już więcej.
|
|
|
Obejmowałeś mnie, a ja czułam coś czego opisać nie potrafię.
|
|
|
Nie potrafię spojrzeć Ci w oczy i powiedzieć ''nic dla mnie nie znaczysz'', skoro znaczysz więcej niż cokolwiek.
|
|
|
Potrzebuję twojej obecności.
|
|
|
Źle na mnie działasz. Tak bardzo źle, że zaczyna mi się to podobać.
|
|
|
|