głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika mythought

Masz rację.No ale tak jak mówisz nie jest łatwo zapomnieć i o tym słowie i o tym jakie błędy się popełniło.No cóż.Nikt nie powiedział   ze będzie łatwo w życiu..   teksty pozorna dodał komentarz: Masz rację.No,ale tak jak mówisz nie jest łatwo zapomnieć i o tym słowie i o tym jakie błędy się popełniło.No cóż.Nikt nie powiedział , ze będzie łatwo w życiu..;/ do wpisu 15 marca 2012
w mokrych włosach i zbyt wielkiej bluzie wychodzę na balkon by zaczerpnąć świeżego powietrza. krople wody z końcówek włosów  co jakiś czas uderzają o bose stopy. stoję tak oparta o poręcz  próbując ogarnąć setki myśli rozwalonych w głowie. nie chodzi tu o zawalony sprawdzian  kłótnię z mamą  zgubienie portfela  deszcz  który pokręcił idealnie wyprostowane włosy  zwichnięty kciuk  otrzymanie kary w autobusie  czy o to  że pies po raz kolejny zbił ostatnią szklankę pełną whisky . cała burza w Mojej głowie ma swój jeden  jasny cel   On. człowiek  który zburzył Moje życie do takiej ruiny  że żadna z cegieł nie będzie w stanie postawić fundamentu  jakim dotychczas było szczęście.   yezoo

yezoo dodano: 15 marca 2012

w mokrych włosach i zbyt wielkiej bluzie wychodzę na balkon by zaczerpnąć świeżego powietrza. krople wody z końcówek włosów, co jakiś czas uderzają o bose stopy. stoję tak oparta o poręcz, próbując ogarnąć setki myśli rozwalonych w głowie. nie chodzi tu o zawalony sprawdzian, kłótnię z mamą, zgubienie portfela, deszcz, który pokręcił idealnie wyprostowane włosy, zwichnięty kciuk, otrzymanie kary w autobusie, czy o to, że pies po raz kolejny zbił ostatnią szklankę pełną whisky . cała burza w Mojej głowie ma swój jeden, jasny cel - On. człowiek, który zburzył Moje życie do takiej ruiny, że żadna z cegieł nie będzie w stanie postawić fundamentu, jakim dotychczas było szczęście. [ yezoo ]

Taaaaa nazwał mnie dziwką..Ale oboje wiemy  ze tylko dlatego  że mu zazdrościł  że to nie on był na jego miejscu..Próbował  ale nie osiągnął  celu .  Ale czy to jest powód by nazywał mnie dziwką  skoro jak sam twierdzi  ma dziewczynę  ?    pozorna

pozorna dodano: 15 marca 2012

Taaaaa nazwał mnie dziwką..Ale oboje wiemy, ze tylko dlatego, że mu zazdrościł, że to nie on był na jego miejscu..Próbował, ale nie osiągnął "celu". Ale czy to jest powód by nazywał mnie dziwką, skoro jak sam twierdzi "ma dziewczynę" ? || pozorna

od tamtego czasu minęliśmy się już kilka razy na ulicy. wymieniliśmy parę głębszych spojrzeń i zero szczerych uśmiechów. żadne z Nas nie powiedziało tego krótkiego  ale jakże ciężkiego ' cześć ' . nikt nie zatrzymał się na chwilę  by uścisnąć sobie dłoń. byliśmy dla siebie obcy  a zarazem czuć od Nas było miłość. przerwane  pogniecione  oplute i cholernie bolesne ukłucie w sercu  które krzyczało ' kocham '.   yezoo

yezoo dodano: 15 marca 2012

od tamtego czasu minęliśmy się już kilka razy na ulicy. wymieniliśmy parę głębszych spojrzeń i zero szczerych uśmiechów. żadne z Nas nie powiedziało tego krótkiego, ale jakże ciężkiego ' cześć ' . nikt nie zatrzymał się na chwilę, by uścisnąć sobie dłoń. byliśmy dla siebie obcy, a zarazem czuć od Nas było miłość. przerwane, pogniecione, oplute i cholernie bolesne ukłucie w sercu, które krzyczało ' kocham '. [ yezoo ]

http:  www.formspring.me kochnaaa  pytania                                                                                       http:  inspirujmnie.pinger.pl   inspiracje       yezoo

yezoo dodano: 15 marca 2012

to na pewno nie Twoje. Proszę o podpis lub o usunięcie go.. teksty pozorna dodał komentarz: to na pewno nie Twoje. Proszę o podpis lub o usunięcie go.. do wpisu 15 marca 2012
Boję się nocy.Boję się zamknąć oczy i zasnąć.Boję się zobaczyć to czego próbuję się tak nieudolnie pozbyć ze swojej pamięci. Żle się czuję.. szepnęłam nad ranem śpiącej mamie po czym osunęłam się na łóżko rodziców To nerwy zbyt mocno stresujesz się szkołą mówiła.Ale tak na prawdę nie zdaje sobie sprawy z tego co dzieje sie w moim życiu.On też nie wie.Od dwóch długich lat nie wie o nim nic.Prócz tego że żyję i chodzę do szkoły.Chociaż ostatnio nie chodzę.Ostre zapalenie mogdałków odwiedzilo me gardło.Kiedyś gdy już nie byliśmy razem niewidząc mnie jeden dzień pisał zmartwiony.A dziś?Cisza pustka nic..Łzy i samotnoiść to domena moich nocy.Poczucie kruchości i bezradności góruję nad moim życiem.A ja po prostu za nim tęsknie po drodzę popełniając masę błędów które zbyt mocno mieszają w moim życiu.Mam dość przypadkowych romansów i chwilowych przygód.Chce Jego.Tylko tego który nauczył moje serce kochać..jego kochać..    pozorna

pozorna dodano: 15 marca 2012

Boję się nocy.Boję się zamknąć oczy i zasnąć.Boję się zobaczyć to czego próbuję się tak nieudolnie pozbyć ze swojej pamięci.-Żle się czuję..-szepnęłam nad ranem śpiącej mamie,po czym osunęłam się na łóżko rodziców-To nerwy,zbyt mocno stresujesz się szkołą-mówiła.Ale tak na prawdę nie zdaje sobie sprawy z tego co dzieje sie w moim życiu.On też nie wie.Od dwóch długich lat nie wie o nim nic.Prócz tego,że żyję i chodzę do szkoły.Chociaż ostatnio nie chodzę.Ostre zapalenie mogdałków odwiedzilo me gardło.Kiedyś,gdy już nie byliśmy razem niewidząc mnie jeden dzień pisał zmartwiony.A dziś?Cisza,pustka,nic..Łzy i samotnoiść to domena moich nocy.Poczucie kruchości i bezradności góruję nad moim życiem.A ja po prostu za nim tęsknie po drodzę popełniając masę błędów,które zbyt mocno mieszają w moim życiu.Mam dość przypadkowych romansów i chwilowych przygód.Chce Jego.Tylko tego,który nauczył moje serce kochać..jego kochać.. || pozorna

Większość niestety mnie oceniła..   dzięki    teksty pozorna dodał komentarz: Większość niestety mnie oceniła..;/ dzięki ;* do wpisu 14 marca 2012
Zawsze wiedziałam  że któregoś dnia wiatr przywieje mi Ciebie z powrotem.

yezoo dodano: 14 marca 2012

Zawsze wiedziałam, że któregoś dnia wiatr przywieje mi Ciebie z powrotem.

fantastyczny był każdy poranek przy Jego boku. słodka latte tuż na stoliku nocnym budziła Mnie do życia swoim zapachem  a On wargami przekonywał  że czeka na Nas kolejny piękny dzień  taki pełen miłości. i tak było zawsze  aż pewnego dnia ta słodka obietnica wypowiedziana nad ranem  przeistoczyła się w wielkie kłamstwo  które truje Moje serce do dzisiaj.   yezoo

yezoo dodano: 14 marca 2012

fantastyczny był każdy poranek przy Jego boku. słodka latte tuż na stoliku nocnym budziła Mnie do życia swoim zapachem, a On wargami przekonywał, że czeka na Nas kolejny piękny dzień, taki pełen miłości. i tak było zawsze, aż pewnego dnia ta słodka obietnica wypowiedziana nad ranem, przeistoczyła się w wielkie kłamstwo, które truje Moje serce do dzisiaj. [ yezoo ]

wyrzuciwszy z szafy wszystkie swoje ubrania  włożył je do torby podróżnej. dołożył kilka kosmetyków po czym zasunął bagaż. niewykluczone  że zanim wyszedł  pocałował mnie jeszcze w czoło lub policzek  może życzył mi powodzenia  dobrej nocy albo czegokolwiek innego. chyba zahaczył jeszcze o kuchnię  bo rano na stole leżał pęk Jego kluczy  a herbata w kubku była dopita. zostawił kilka swoich płyt  parę książek  skarpetki i spodnie w koszu na pranie oraz wspomnienia  masę wspomnień  których nie mogę udźwignąć.

definicjamiloscii dodano: 14 marca 2012

wyrzuciwszy z szafy wszystkie swoje ubrania, włożył je do torby podróżnej. dołożył kilka kosmetyków po czym zasunął bagaż. niewykluczone, że zanim wyszedł, pocałował mnie jeszcze w czoło lub policzek, może życzył mi powodzenia, dobrej nocy albo czegokolwiek innego. chyba zahaczył jeszcze o kuchnię, bo rano na stole leżał pęk Jego kluczy, a herbata w kubku była dopita. zostawił kilka swoich płyt, parę książek, skarpetki i spodnie w koszu na pranie oraz wspomnienia, masę wspomnień, których nie mogę udźwignąć.

to niesprawiedliwe. nie fair jest to  że pojawia się z dnia na dzień  zabiera mi serce  zapewnia  że się nim zaopiekuje  po czym wyjeżdża. nie w porządku jest wiadomość  którą dostaje niedługo po tym o odnalezieniu mojego serca   porzuconego  całego poharatanego  które ja na nowo muszę zaszczepić sobie w klatce piersiowej  tak chore.

definicjamiloscii dodano: 14 marca 2012

to niesprawiedliwe. nie fair jest to, że pojawia się z dnia na dzień, zabiera mi serce, zapewnia, że się nim zaopiekuje, po czym wyjeżdża. nie w porządku jest wiadomość, którą dostaje niedługo po tym o odnalezieniu mojego serca - porzuconego, całego poharatanego, które ja na nowo muszę zaszczepić sobie w klatce piersiowej, tak chore.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć