 |
może i nie należe do pokolenia, które na murach pisze "jebać policję", może i nie obrzucam radiowozu butelkami - ale mam w sobie mnóstwo nienawiści do nich. zbyt wiele razy przymykali mi przyjaciół. zbyt wiele razy unosili się władzą, i tym, że oni mają broń, Ty musisz bronić się gołymi rękami. zyt wiele razy przekonałam się, że bronić siebie jak i swoich praw każdy musi sam. zbyt pewny siebie był ten, który z uśmiechem na ustach odpowiedział mi "przecież jest prawnikiem,jesteś przegrana na starcie", gdy posiniaczona siedziałam na komnendzie, chcąc zrobić cokolwiek z ojcem-skurwielem. || kissmyshoes
|
|
 |
dzisiejsze łzy to jutrzejsza siła.
|
|
 |
za Ciebie kochanie, jesteś na pierwszym miejscu. za co ? dobrze wiesz .. za nadanie życiu sensu. / Paluch
|
|
 |
ideał kochałby każdy centymetr mojego ciała, każdy milimetr duszy, każde uderzenie serca. ideał nie odszedłby.
|
|
 |
miłości nie wyraża się w pragnieniu uprawiania seksu, lecz w pragnieniu wspólnego snu. / Milan Kundera
|
|
 |
kobieta aby pójść do łóżka z mężczyzną, potrzebuje bliskości, zaufania i poczucia więzi. mężczyzna przeważnie potrzebuje tylko łóżka. / Janusz Leon Wiśniewski
|
|
 |
kochać to także umieć się rozstać. umieć pozwolić komuś odejść, nawet jeśli darzy się go wielkim uczuciem. miłość jest zaprzeczeniem egoizmu, zaborczości, jest skierowaniem się ku drugiej osobie, jest pragnieniem przede wszystkim jej szczęścia, czasem wbrew własnemu. / Vincent van Gogh
|
|
 |
kobieta chce być kochana bez powodu, dobrych manier, wdzięku, inteligencji ale dlatego, że ona jest. / Henri Frédéric Amiel
|
|
 |
to nie jest tak, że on zauważy cię dopiero wtedy, gdy masz na sobie cudowną sukienkę. on ma cię zauważać codziennie - każdego dnia na nowo odkrywać każdą część ciebie. masz podobać mu się zawsze - od razu po przebudzeniu, po przebiegnięciu 20 km, czy też podczas choroby. masz być dla niego najpiękniejsza zawsze i tylko w tobie ma widzieć ideał. / veriolla
|
|
 |
uwielbiam Go za to, że jest w stanie zafundować mi tak melanżowy weekend, że w niedziele suszarkę znajduję w lodówce. uwielbiam Go za to, że w środku nocy gotowy jest na to by na pieszo pójsć do apteki i kupić coś na ból, gdy tylko źle się czuję. uwielbiam Go za to, że czeka na mnie po pare godzin, przyglądając się jak tańczę, i nie dając poznać po sobie, że umiera z nudów. uwielbiam Go za to, że rzuca we mnie jedzeniem i ma przy tym tak ogromną frajdę, jak dzieciak. uwielbiam Go za to, że jest w stanie zabrać mnie na koniec miasta tylko po to by pokazać mi jakąś pierdółkę namalowaną na murze, która mu się spodobała. uwielbiam Go za to, że jest, i, że sprawia, że każdy dzień tutaj staje się coraz bardziej piękniejszy, a życie nabiera sensu. || kissmyshoes
|
|
 |
"nie widziałem Cię dokładnie siedemnaście godzin i czterdzieści trzy minuty" - powiedział, słodko marszcząc brwi. "pracowałam,a później musiałam odpocząć przecież" - odpowiedziałam,uśmiechając się. "chyba zacznę Ci płacić za to żebyś nie chodziła do pracy, tylko siedziała w miejscu. ja będę się mógł na Ciebie patrzeć, a Ty nigdy nie będziesz zmęczona"- zaśmiał się. "głupiutki jesteś"-odpowiedziałam,patrząc mu w oczy. "zakochany"-odpowiedział, przytulając mnie, i podając mi kubek mojej ulubionej kawy, którą kupuje mi każdego dnia na poprawę humoru. || kissmyshoes
|
|
 |
coś co jest oparte na oszustwie nie ma żadnej wartości.
|
|
|
|