głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika myszka_____

Ty mi mówisz  że jesteś uzależniona od kawy  żelek  tymbarków  frugo  piwa  wódki  pomidorówki  bloga  facebooka  moblo itp.  a ja natomiast uzależniłam się trzy lata temu od klubu na poziomie. Mimo  że już nie wbijam do niego na studenckie czwartki  to całym sercem jestem z nim i co czwartek słucham audycji na żywo i bawię się przed kompem  świrując. ♥    n e

nieobliczana_egoistka dodano: 20 stycznia 2012

Ty mi mówisz, że jesteś uzależniona od kawy, żelek, tymbarków, frugo, piwa, wódki, pomidorówki, bloga, facebooka, moblo itp., a ja natomiast uzależniłam się trzy lata temu od klubu na poziomie. Mimo, że już nie wbijam do niego na studenckie czwartki, to całym sercem jestem z nim i co czwartek słucham audycji na żywo i bawię się przed kompem, świrując. ♥ // n_e

Panie Boze   prosze Cie byś dał choć trochę rozumu tym frajerom z jajami  :   kolorooowa

kolorooowa dodano: 19 stycznia 2012

Panie Boze, prosze Cie byś dał choć trochę rozumu tym frajerom z jajami (: / kolorooowa

' przetańczyć z Tobą chcę całą noc ' ♥♥♥

nieobliczana_egoistka dodano: 19 stycznia 2012

' przetańczyć z Tobą chcę całą noc ' ♥♥♥

są ze sobą niecały miesiąc. ona zaprzyjaźniła się z jego młodszym o dziewięć lat bratem  który to z kolei już planuje ślub jej i jego starszego brata  bo młody koniecznie musi mieć taką bratową jak ona. :p

nieobliczana_egoistka dodano: 19 stycznia 2012

są ze sobą niecały miesiąc. ona zaprzyjaźniła się z jego młodszym o dziewięć lat bratem, który to z kolei już planuje ślub jej i jego starszego brata, bo młody koniecznie musi mieć taką bratową jak ona. :p

http:  www.youtube.com watch?v=yJFVrlGJac4 feature=related   a to tak mi się skojarzyło z byłym  bo też D... miał na imię. :p

nieobliczana_egoistka dodano: 19 stycznia 2012

http://www.youtube.com/watch?v=yJFVrlGJac4&feature=related - a to tak mi się skojarzyło z byłym, bo też D... miał na imię. :p

jest noc  dość późno. jej oczka wciąż się nie kleją  nie chcą się zamknąć. kilka kaw w ciągu jednego dnia daje jej się we znaki w postaci bezsenności  a na udany wieczór słucha przebojów weselnych  przygotowując się tym samym do dwóch wielkich rodzinnych imprez  które jej się pod koniec miesiąca szykują. :p    n e

nieobliczana_egoistka dodano: 19 stycznia 2012

jest noc, dość późno. jej oczka wciąż się nie kleją, nie chcą się zamknąć. kilka kaw w ciągu jednego dnia daje jej się we znaki w postaci bezsenności, a na udany wieczór słucha przebojów weselnych, przygotowując się tym samym do dwóch wielkich rodzinnych imprez, które jej się pod koniec miesiąca szykują. :p // n_e

paradoksem jest to  że najbardziej zabolało mnie w tym wszystkim złamanie serca  a z czasem zaczęłam się w owym czynie specjalizować  na narządach innych.

definicjamiloscii dodano: 18 stycznia 2012

paradoksem jest to, że najbardziej zabolało mnie w tym wszystkim złamanie serca, a z czasem zaczęłam się w owym czynie specjalizować, na narządach innych.

'Jeżeli ktoś sprawia  że się uśmiechasz to nie udawaj  że to nic nie znaczy.' ♥

nieobliczana_egoistka dodano: 18 stycznia 2012

'Jeżeli ktoś sprawia, że się uśmiechasz to nie udawaj, że to nic nie znaczy.' ♥

siedzieli u niego na mieszkaniu. rozmawiali z sobą o jakiś bzdurach kiedy to On obraził się o jej byłego chłopaka  zaczął jej mówić by szła do niego  z nim spędzała czas itp. Ona wstała  ubrała się szybko i ze łzami w oczach uciekła z mieszkania  do którego właśnie wchodziła Jego mama. Krzyknęła szybkie 'do widzenia' po czym zbiegła po schodach  słysząc jak jej chłopak za nią biegnie. Wyszła z klatki i zaczęła biec na pobliski przystanek autobusowy  a On za nią. Krzyczał  prosił by zwolniła  a ona nie reagowała. Kiedy ją wreszcie dogonił  zobaczył  że ma łzy w oczach. Ona nie chcąc z Nim rozmawiać  wrzuciła go do śniegu i zaczęła się ich wojna na śnieżki. Wrócili oboje cali przemoczeni do Jego mieszkania  czekało na nich już gorące kakao  a oni kończyli swoją wojnę tym razem były to łaskotki. To był miły wieczór.! :p    n e

nieobliczana_egoistka dodano: 16 stycznia 2012

siedzieli u niego na mieszkaniu. rozmawiali z sobą o jakiś bzdurach kiedy to On obraził się o jej byłego chłopaka, zaczął jej mówić by szła do niego, z nim spędzała czas itp. Ona wstała, ubrała się szybko i ze łzami w oczach uciekła z mieszkania, do którego właśnie wchodziła Jego mama. Krzyknęła szybkie 'do widzenia' po czym zbiegła po schodach, słysząc jak jej chłopak za nią biegnie. Wyszła z klatki i zaczęła biec na pobliski przystanek autobusowy, a On za nią. Krzyczał, prosił by zwolniła, a ona nie reagowała. Kiedy ją wreszcie dogonił, zobaczył, że ma łzy w oczach. Ona nie chcąc z Nim rozmawiać, wrzuciła go do śniegu i zaczęła się ich wojna na śnieżki. Wrócili oboje cali przemoczeni do Jego mieszkania, czekało na nich już gorące kakao, a oni kończyli swoją wojnę tym razem były to łaskotki. To był miły wieczór.! :p // n_e

brak czucia w palcach  przemoczone skarpetki  mocno czerwony nos i policzki  śnieg pod koszulką  bałwan dumnie stojący na podwórku  włosy elektryzujące się do czapki spadającej na oczy  rękawiczki drapiące w dłonie  ochota na ciepłą herbatę  której nie mogę ziścić  zważywszy na to  iż umieram przy najdrobniejszym zetknięciu z czymś twardym  tudzież czajnikiem. dla Ciebie  cóż. i nie jest w porządku  uzależnienia są złe.

definicjamiloscii dodano: 16 stycznia 2012

brak czucia w palcach, przemoczone skarpetki, mocno czerwony nos i policzki, śnieg pod koszulką, bałwan dumnie stojący na podwórku, włosy elektryzujące się do czapki spadającej na oczy, rękawiczki drapiące w dłonie, ochota na ciepłą herbatę, której nie mogę ziścić, zważywszy na to, iż umieram przy najdrobniejszym zetknięciu z czymś twardym, tudzież czajnikiem. dla Ciebie, cóż. i nie jest w porządku, uzależnienia są złe.

pomyślałbyś  że to polubię? śnieg  zimę  mróz  czapkę i niewygodne rękawiczki? ba  zacznę to uwielbiać? pomyślałbyś  że zacznę śmiać się przy przewracaniu w zaspę i chętnie poprzestanę na wyjście na dwór w ten ziąb? pomyślałbyś  że będę lepić z Tobą bałwana  nie stukając przy tym nawet raz zębami z zimna? że będę się śmiać   kiedy trafię Cię kulką czy kiedy przestraszę się płatka śniegu opadającego mi na rzęsy? że będę  nie czując już ani nóg  ani rąk  zapewniać  iż jestem najszczęśliwsza  teraz  tak?

definicjamiloscii dodano: 16 stycznia 2012

pomyślałbyś, że to polubię? śnieg, zimę, mróz, czapkę i niewygodne rękawiczki? ba, zacznę to uwielbiać? pomyślałbyś, że zacznę śmiać się przy przewracaniu w zaspę i chętnie poprzestanę na wyjście na dwór w ten ziąb? pomyślałbyś, że będę lepić z Tobą bałwana, nie stukając przy tym nawet raz zębami z zimna? że będę się śmiać - kiedy trafię Cię kulką czy kiedy przestraszę się płatka śniegu opadającego mi na rzęsy? że będę, nie czując już ani nóg, ani rąk, zapewniać, iż jestem najszczęśliwsza, teraz, tak?

liczba wskazująca na wzrost  wciąż powiększała cyferki. waga wahała się. ludzie przychodzili  odchodzili  śmieli się  kochali  ranili również. życie pomagało mi się wspinać  żeby tuż potem zepchnąć mnie na samo dno. uczucia się mieszały  poglądy się kształciły. jedno  przez te wszystkie lata  pozostawało niezmienne. przyjaźń.

definicjamiloscii dodano: 16 stycznia 2012

liczba wskazująca na wzrost, wciąż powiększała cyferki. waga wahała się. ludzie przychodzili, odchodzili, śmieli się, kochali, ranili również. życie pomagało mi się wspinać, żeby tuż potem zepchnąć mnie na samo dno. uczucia się mieszały, poglądy się kształciły. jedno, przez te wszystkie lata, pozostawało niezmienne. przyjaźń.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć