 |
jesteś wszystkim, reszta w tle
|
|
 |
chcę tylko iść za rękę z tobą
|
|
 |
jest tak samo,może tylko trochę smutno
|
|
 |
Mówię Ci, co chcesz usłyszeć. I mówię to dla Ciebie.
|
|
 |
Podobno lubisz prawdę? Jak lubisz to czemu zawsze ryczysz kiedy Ci ją wygarnę?
|
|
 |
To wraca gdy budzę się z kacem patrząc na blizny.
|
|
 |
Wiesz to wszystko nie było nic warte.Te wszystkie miesiące bycia razem. Moja miłość do niego i oddany mu tryb życia. Wyznania,które okazały się nic nie znaczącą formułką. Powtarzaną jedynie po to,żeby chwila stała się coś bardziej na podobieństwo filmu romantycznego. Nie warte były moje plany,które snułam zamiast liczenia baranów podczas bezsennych nocy. // hoyden
|
|
 |
Musisz mi pomóc dziś, teraz, już. Bo jutra może nie być.
|
|
 |
Ból jest złym doradcą. Strach przed bólem też.
|
|
 |
Potem, przez następne miesiące wydawało mi się, że żyję za karę. Nienawidziłam poranków. Przypominały mi, że noc ma swój koniec i trzeba znowu radzić sobie z myślami.
|
|
 |
Dla niektórych kłamstwo, to już nie wiem, sposób życia.
|
|
|
|