 |
'Namieszałeś w mojej głowie, jednym gestem, jednym słowem. Nie musisz przynosić mi wianków i bzów, wystarczy mi, że jesteś tu.'
|
|
 |
'I śmiejesz się do mnie i czuję, że wszystko
Co było przedtem już nie istnieje
I myślę, że jesteśmy stworzeni dla siebie'
|
|
 |
'Twój oddech to mój tlen, który we mnie ma swe lokum
A ja wpadłam w niepokój
No bo jak mogę chcieć myśleć o kimś kto nie zna mnie
Brak mi twego widoku
Nieodporny mam rozum'
|
|
 |
'Look for magic in the daily routine'
|
|
 |
Ja czasami przy Tobie czuję się jak niemowa,
Bo w słowniku nie ma takich pięknych słów, żeby Cię zdefiniować
|
|
 |
Będę mieć z nim dom i basen.
|
|
 |
może się mylę, może mi się wydaje, lecz im jesteśmy bliżej, tym jesteśmy dalej.
|
|
 |
Znowu jestem daleko, ciągle marzę o mym szczęściu,
każdy dzień bez Ciebie Kotku jest tu dla mnie bez sensu,
boję sie rano wstać, boję się gdy Ciebie nie ma,
wtedy czuję jakby tlen do mych płuc nie docierał.
Zatracam się i wtedy czuje wielka pustkę,
wtedy z utęsknieniem szukam Twojej twarzy w moim lustrze,
staram się nie myśleć o tym, że Ciebie tutaj nie ma,
kolejna noc bezsenna, w środku padam ze zmęczenia.
Znowu wracam do tych chwil spędzonych razem z Tobą,
przez ten długi czas musi mi wystarczyć Twoje foto.
Nie lubię tych momentów kiedy znowu sie kłócimy,
ale wiem, że bardzo szybko nasze błędy naprawimy.
Bo wiem, że ta wiara tutaj szybko sie zatraca,
ale jeszcze szybciej lubi znowu tu do pionu wracać.
Nie zliczę tych nocy, kiedy przez Ciebie szlocham,
ale przez te całe kłótnie coraz bardziej Cię KOCHAM.
|
|
 |
Znowu jestem daleko, ciągle marzę o mym szczęściu,
każdy dzień bez Ciebie Kotku jest tu dla mnie bez sensu,
boję sie rano wstać, boję się gdy Ciebie nie ma,
wtedy czuję jakby tlen do mych płuc nie docierał.
Zatracam się i wtedy czuje wielka pustkę,
wtedy z utęsknieniem szukam Twojej twarzy w moim lustrze,
staram się nie myśleć o tym, że Ciebie tutaj nie ma,
kolejna noc bezsenna, w środku padam ze zmęczenia.
Znowu wracam do tych chwil spędzonych razem z Tobą,
przez ten długi czas musi mi wystarczyć Twoje foto.
Nie lubię tych momentów kiedy znowu sie kłócimy,
ale wiem, że bardzo szybko nasze błędy naprawimy.
Bo wiem, że ta wiara tutaj szybko sie zatraca,
ale jeszcze szybciej lubi znowu tu do pionu wracać.
Nie zliczę tych nocy, kiedy przez Ciebie szlocham,
ale przez te całe kłótnie coraz bardziej Cię KOCHAM.
|
|
|
|