 |
Ty, zostaw wszystko i przyjdź na dworzec,
ale nie proś abym został, bo muszę odejść.
|
|
 |
czuję, że tracę coś, gdy po śniadaniu,
stawiam stopy, znów na tym samym skrzyżowaniu,
|
|
 |
Jestem częścią układu, jedną z gwiazd w galaktyce
A wciąż szepczą o tym, że mój blask na ulice padł
|
|
 |
Chcę tobie mówić o rapie i wracać co chwilę
Nie tylko po to, żeby znów móc Cię łapać za tyłek - Małpa .
|
|
 |
Ja jak już czytam o miłości, to w podręcznikach
Od Kamasutry, czy innych takich periodykach . - Małpa
|
|
 |
Możesz topić strach w wódzie i nałogowo ćpać, lecz na końcu takiej drogi czeka tylko ból i płacz.
|
|
 |
Bycie z Tobą jest tak naturalne jak oddychanie. ♥
|
|
 |
Wyjebane na tą całą bande ulicznych pozerów,
Wyjebane mam na Ciebie mój fałszywy przyjacielu.
|
|
 |
srogo mam wyjebane na tych co za plecami
ranią mnie słowami oni przyjaciółmi nie są.
|
|
 |
Mam szacunek do mej pasji,
mam szacunek do mej misji,
mam szacunek też do ludzi,
przede wszystkim dla was wszystkich.
|
|
 |
jeden buch za tych co nie mogą
dziękuje Bogu za te mordy co idą tą samą drogą
|
|
|
|