 |
Czasem ludzie znikają z Twojego życia szybciej niż się w nim pojawiają. Zdążysz się do nich przyzwyczaić, polubić ich i nagle nawet nie wiesz czemu, a już ich nie ma. Tak bez słowa wytłumaczenia odchodzą, zostawiając Cię z milionem pytań.
|
|
 |
Bo najtrudniej jest skończyć, zapomnieć i zacząć od nowa. Koniec często jest nagły, zapominanie może trwać całe życie, a nowego początku może po prostu nie być.
|
|
 |
Najgorzej jest być bezradnym. Nie móc pomóc mimo, że Ci na tym zależy jak na niczym innym. Po prostu siedzieć i mieć nadzieję, że jeszcze się ułoży
|
|
 |
Potrzeba wielu miesięcy, lat, aby móc znów spojrzeć sobie w oczy, zamienić kilka zdań, na nowo się dotknąć. Tysiące dni muszą minąć, aby wspomnienia tak nie uderzały do głowy, a serce nie krzyczało co chwila, że chce jeszcze. Proces odkochiwania się trwa niezmiernie długo i jest do cna wyniszczającym, bolesnym, jednakże skutkuje. Pamiętasz, ale już nie kochasz. Brakuje Ci Go nie raz, ale nie wyrzekłabyś się wszystkiego, gdyby mógł wrócić.
|
|
 |
To śmieszne jak bardzo brakuje mi osoby dla której nigdy nie byłam wyjątkowa, dla której moje uczucia są nic nie warte
|
|
 |
Próbuję z tym walczyć, każdego dnia, w każdej pieprzonej chwili próbuję siebie zrozumieć. Analizuję, rozmyślam, przewiduję różne scenariusze, ale wciąż tkwię w jednym miejscu. Niszczę swoje życie.
|
|
 |
trzeba umiec odejsc bez sentymentow,gdy sytuacja wydaje sie byc nie do opanowania.To podstawowa zasada jesli chce sie przezyc
|
|
 |
Jaki był ten rok? Zmienny, zaskakujący, prowokujący. Było słodko i gorzko. Dobrze i źle. Jak w bajce i tak, że można to między bajki włożyć. Były dzwony weselne i przejmujący dźwięk zburzonych marzeń. Miękkie lądowania i twarde skutki arogancji. Z górki i pod górkę. Z wiatrem i pod wiatr. Było różnie.
|
|
 |
I chociaż od tak dawna już do mnie nie piszesz,na dźwięk każdej nowej wiadomości zamykam oczy i myślę sobie, a może tym razem to Ty?
|
|
 |
Nienawidzę, gdy przypomina m i o Tobie zapach powietrza, jakieś słowo, zdarzenie, miejsce, piosenka, lub twarz. Nienawidzę, gdy każdą blondynkę średniego wzrostu mylę z Twoją mamą, a myśl o Tobie nie opuszcza mnie nawet na sekundę. Nienawidzę, gdy mi się śnisz. Nienawidzę myśli o Tobie, wspomnień z Tobą, Twoich oczu, włosów i ust. Nienawidzę wszystkich innych chłopaków, za to, że nie są Tobą. Nienawidzę wszystkich dziewczyn, które całowałeś, dotykałeś, kochałeś. Nienawidzę siebie. Ale Ciebie nie nienawidzę, nie potrafię... mimo, że tak bardzo chcę, i tak bardzo zasługujesz.
|
|
 |
Zapytał tak po prostu jak gdyby nigdy nic się nie stało jak się czuję. Długo zastanawiałam się nad sensem odpowiedzi. Bo co miałam mu napisać? Że to on był przyczyną mojego wewnętrznego poczucia pustki? Że to przez niego zostałam obdarta z uczuć? Że zamiast czuć się dobrze sama ze sobą zastanawiałam się co jest ze mną nie tak? Nie chciałam dać mu satysfakcji i poczucia przewagi nade mną. Chciałam udowodnić mu,że choć zajęło mi to dużo czasu to sobie poradziłam. Nie szlocham już co noc,nie myślę o tym co było. Idę pod wiatr. Wzięłam się w garść i teraz chce by liczyło się tylko moje szczęście. Zawsze kiedy chce się uniknąć dalszych pytań odpowiada się "U mnie dobrze , a co u Ciebie?". Tak też zrobiłam. Wtedy on omijając zadane przeze mnie pytanie poprosił mnie o spotkanie. Niby,że tyle się u niego zmieniło,że ma trochę czasu i chce spędzić go ze mną. W końcu tak dawno się nie widzieliśmy.
|
|
 |
Obecnie na świecie jest 7,000,000,741osób. Niektórzy z nich walczą w imię dobra, a niektórzy w imię zła. Niektórzy,stęsknieni, wracają do swych domów. Niektórzy pragną cofnąć czas, by móc coś naprawić. Niektórzy obawiają się dnia jutrzejszego i cieszą, że wczorajszy już minął. Niektórzy śpią u boku ukochanej osoby, a niektórzy ciągle jej szukają.Niektórych przeraża ich własna przyszłość, a niektórzy mają ją zapewnioną od małego. Niektórzy muszą walczyć o życie, a niektórzy pragną umrzeć. Niektórzy wciąż wspominają, a niektórzy próbują zapomnieć. Połowa posiada to, o czym druga połowa marzy. Niektórzy wciąż czekają, a niektórzy już przestali. Dla niektórych każdy nowy dzień to kolejne wyzwanie. 7,000,000,741 marzeń. 7,000,000,741 dusz.7,000,000,741 ludzi. A czasem... Czasem potrzebna jest tylko ta jedna osoba
|
|
|
|