 |
niech tak zostanie, nie jesteś dla mnie
|
|
 |
Życie ma wagę, kiedyś było lekkie
znasz każdą jego wadę to obłuda, fałsz i pekiel
|
|
 |
Gdzie widzisz podobieństwo? dzisiaj wszystko jest inaczej
Chuj z tym, że jesteś sam, już nawet nie ma naszych ławek
|
|
 |
Nabierz sił, unieś w górę głowę
I nie ufaj wątpliwościom, też niekiedy myślę, że życie jest chore
|
|
 |
Pamiętaj, sam podejmiesz decyzję
Czy płyniesz wpław, czy siadasz na mieliźnie
|
|
 |
brak snu stał się rutyną, obecną w moim życiu jak ból i sztuczna miłość
|
|
 |
dawno nie czułem się dobrze tu, znowu coś mnie ciągnie w dół
|
|
 |
popatrz w moje oczy, wiem, że nas już nie ma a ja straciłem uczucia i zacząłem się zmieniać i zacząłem od zera..
|
|
 |
dawno nie czułem się dobrze tu, znowu coś mnie ciągnie w dół
|
|
 |
brak snu stał się rutyną, obecną w moim życiu jak ból i sztuczna miłość
|
|
 |
choremu najciężej jest się przyznać, że jest chory
|
|
 |
jak masz chujowy dzień, olej wszystko i weź wdech
życie przemija raz dwa,
szkoda czasu na brednie
|
|
|
|