 |
nie ważne, że upadniesz. czasami sam fakt, że próbujesz sprawia Cię zwycięzcą.
|
|
 |
nie licz na to, że będę siedzieć w poczekalni na jednym z plastikowych krzeseł i czekać, aż uchybienie otworzysz drzwi wołając mnie do środka, mówiąc że przyszła kolej na mnie i na moją dawkę szczęścia przez chwilę, aż czekająca za mną za bardzo zacznie się niecierpliwić i drapać po drzwiach jak to ja miałam jeszcze niedawno w swoim zwyczaju.
|
|
 |
nie wiem z jakimi domieszkami Pan jest, ale wiem, że są one silnie uzależniające.
|
|
 |
Wewnątrz człowiek się okłamuje, uśmiech - nie
zawsze jest prawdziwy. Tylko oczy - one nigdy nie
nauczą się kłamać.
|
|
 |
Spotykam Ciebie znów, patrzysz na mnie i
widzisz, że czuję to co Ty, albo któreś z nas
się myli.
|
|
 |
Już nie śmiejesz się jak kiedyś, wszystko jest
inaczej.
Tęsknimy za przeszłością i tyle w tym temacie.
|
|
 |
Granice wyznaczone,już dawno przekroczone
|
|
 |
"Jest tak samo, może tylko trochę smutno
I nie mówisz dobranoc, i nie mogę przez to
usnąć,
I może trochę pusto, i znowu jest to rano,
I znowu uwierzyć trudno, że marzenia się
spełniają... "
|
|
 |
Oszukali nas.
Pewnie nie chcieliśmy żyć w takim świecie,
Ale czy dał nam ktoś wybór?
Nikt.
|
|
 |
kiedy leżę w wannie i spowiadam się pralce z mojej miłości względem Ciebie to mam wrażenie, że nawet ona się ze mnie śmieje.
|
|
 |
będę na diecie, a Ty będziesz kawałkiem pizzy. ja będę narkomanką na odwyku, a Ty skrupulatnie zamkniętym woreczkiem z białym proszkiem. piszesz się?
|
|
 |
a jeżeli zawartość wody w Twoim ciele jest porównywalna do zawartości miłości względem Ciebie w moim, to znaczy że mamy problem?
|
|
|
|