 |
Miałam przyjaciela, ale on umarł. Tak właściwie to żyje dalej, ale jako przyjaciel umarł.
|
|
 |
Owszem, miałem przyjaciół, lecz raczej nie z rodzaju tych, u których można szukać wsparcia w razie nieszczęścia.
|
|
 |
On wygląda jak najszczęśliwsze chwile w moim życiu.
|
|
 |
[2] Próbuje sobie poradzić, ponieważ obiecałam ci, że będę dalej walczyła z życiem i się nie poddam. Ale jaki to ma sens, żyć dla samej siebie.? Dziękuje ci kochanie, że dawałaś mi wiary każdego dnia i wierzę, że gdzieś tam już nie czujesz bólu i jesteś szczęśliwa.
Całusy twoja kochana mama. [jestemjakajestemxd]
|
|
 |
[1] Najdroższa księżniczko!
Piszę do ciebie, ponieważ mi ciebie brak. Mijają kolejne miesiące, a ja nie potrafię pogodzić i poradzić sobie, że ciebie już nie ma i już nie wrócisz, że Bóg mi cie zabrał. Starałam się być dla ciebie jak najlepszą matką, więc gdzie popełniłam bląd.? Czy mam do niego pretensje? Troszkę mam, bo miałam tylko ciebie, a ty miałaś całe życie przed sobą, więc dlaczego to mnie nie zabrał, dlaczego mnie nie pokarał i to ty zmarłaś na raka? Księżniczko, gdybym mogła zabrałabym tą chorobę od ciebie. Widziałam, każdy twój ból pod koniec twoich dni. To jak stawałaś się słabszą z każdym dniem.To było straszne patrzeć na ciebie każdego dnia. W ostatni dzień miałam ochotę przytulić cie mocno do siebie i nie pozwolić abyś odeszła. Mimo, że słabłaś to widziałam, że starałaś się być silna i mimo bólu uśmiechałaś się, mimo że nie miałaś sił to pokazywałaś, że dajesz rade. [jestemjakajestemxd]
|
|
 |
Kolejny dzień za nami. Siedzę z kubkiem kakała i myślę. Myślę o nas o tym co było, chociaż wiem że ty już o tym zapomniałeś co nas łączyło. Pamiętam każdy szczegół, to jak twoje ręce wędrowały ślepo po moim ciele. Jak przytulałeś mnie z zaskoczenia i całowałeś po szyi. Wiedziałeś, że to uwielbiam i robiłeś to każdego ranka. Mimo, że nie było idealnie, bo kłótnie też się zdarzały to byłam najszczęśliwszą kobietą na świecie. Byłam.. [jestemjakajestemxd]
|
|
 |
Wystarczy twój wzrok w moją stronę, a zapominam o całym świecie. [jestemjakajestemxd]
|
|
 |
|
- Kocham Cię. Kocham Twoje oczy, Twój uśmiech, kocham Twój głos i ton z jakim się do mnie zwracasz. Kocham Twój śmiech, i Twoje spojrzenie gdy spoglądasz na mnie ukradkiem swojego wzroku. Kocham to, gdy delikatnie muskając moje wargi powtarzasz, że kochasz i że wolałbyś by czas na tym się zatrzymał. Kocham Twój dotyk i Twoje dłonie, które ścieżkami wędrują po moim ciele. Kocham Cię, z całego serca. Tak, jak jeszcze nigdy nie kochałam nikogo. I nie jesteś nawet wstanie wyobrazić sobie jak bardzo. Potrzebuję Cię, tak, cholernie mocno. Najbardziej na świecie. Potrzebuję Cię - jak zapalniczka ogień, jak sucha studnia wodę. Potrzebuję Cię, tylko Ciebie. Nie chcę nikogo innego, proszę zostań, już do końca.
|
|
 |
I te krótkie momenty kiedy czułem, że Ty czujesz to samo.
|
|
 |
Pani Aleksandro, kocham pani oczy, uśmiech, kocham twoje poczucie humoru. To jak uwodzicielsko się uśmiechasz. Kocham cie całą od początku kiedy cie poznałem. [jestemjakajestemxd]
|
|
 |
nie może powiedzieć, że jest
odważny.
Musisz być przy tym kimś, bo bez tego nie potrafisz
funkcjonować. Ciągle czujesz pustkę której nie możesz niczym zapełnić.
Jesteś jak bez nogi, bez ręki, bezwładny, bezsilny.
Każdy ruch
drugiej osoby, to czy pocałuje Cię w nos czy w nadgarstek, jest dla
Ciebie jak rytuał. Nic nie wyraża uczuć do takiego stopnia jak te drobne
gesty. Kiedy trzyma rękę na Twoim sercu i czuje jak ono stopniowo
przyspiesza, kiedy gładzi kciukiem Twoją skroń, a Ty uśmiechasz się
błogo upajając się rozkoszą która wynika z tego, że przy Tobie jest.
Miłość jest groteską. Przynosi tyle samo bólu co szczęścia. Wynagradza
nam wszystko. Wszystkie niedogodności i potknięcia. Dwoje ludzi którzy
mogą rozmawiać o wszystkim, mogą na siebie liczyć w każdym momencie, są
dla siebie nawzajem ogromnym wsparciem. Ich ciała są jak mechanizm.
Należą do siebie nawzajem, współpracują. Bez siebie nie tworzą już tak
doskonałego urządzenia.
|
|
 |
Nie wyobrażam sobie być z kimś z przymusu, bez powodu czy dlatego, że nie
miałabym lepszej opcji. Być z kimś to nie tylko chodzić za rękę i często
się spotykać, czy recytować oklepane wyznania miłosne. To jest coś o
wiele więcej, nie wiem czy wiesz o czym mówię.
To jest być blisko kogoś,
jako człowiek. Znać jego nawyki, wiedzieć co go boli i jak mu pomóc.
Być skutecznym lekiem na jego smutki, nie móc
spać z tęsknoty. Miłość musi być gorliwa i zaborcza, nie może być "od
tak". Nie może być monotonna jak codzienność, tylko dzika i
nieokiełznana. Nie mówię, że musicie oddychać w tym samym tempie i
rozumieć się bez słów. Nie ma dwóch idealnie dobranych osób. Ale te
różnice, błędy, czynią z nich ludzi. To jest piękne. Kiedy dwoje
najzwyklejszych ludzi którzy mają na swoich kontach zarówno wzloty i
upadki zaczynają dzielić ze sobą życie. Nie umiem ubrać w słowa.
Miłość to fascynacja, chęć odkrywania coraz to nowych warstw. To
niezwykła odwaga, a kto się nie boi, nie
|
|
|
|