 |
I nadal nie wiem, co mam o tym myśleć. Owszem, pisaliśmy wczoraj, co prawda nie zbyt długo, ale to już wystarczyło by wzbudzić we mnie ta cholera nadzieję. Nie mieści mi się to w głowie. Jak to możliwe, że mój przyjaciel stał się dla mnie kimś więcej ? Dziś obudziłam się w nocy i byłeś moja pierwsza myślą. Raptownie potrzasnęłam głową, by Cię z niej wyrzucić. Ale nie potrafię. To rosnące dziwne uczucie już rozprzestrzenia się wszędzie.
|
|
 |
co mam zrobić, żeby w końcu się nam ułożyło ?
|
|
 |
o co chodzi z tym Acta ? nie było mnie w kraju przez jakiś czas, a teraz na moblo jest pełno wpisów dotyczących tego. ;)
|
|
 |
Czas zapomnieć, że był. Zniszczyć w sobie wspomnienia, które wciąż jeszcze ranią. wyrzucić z serca wszystkie słowa, wszystkie gesty, najsłodsze pocałunki i najpiękniejsze spojrzenia. Pozbyć się widocznych śladów jego obecności. Czas żyć życiem. Nie nim. [ ciamciaramciaa ]
|
|
 |
patrząc w przeszłość, aż trudno mi uwierzyć, że byłam taka ślepa.
|
|
 |
proszę cię nie rozdrapujmy starych ran. przecież to była już zamknięta sprawa, sprawa naszej miłości. nie każ mi przechodzić tego kolejny raz. już brak mi sił, by walczyć z tym uczuciem.
|
|
 |
oboje brnęliśmy w to dalej, mimo tego, że wiedzieliśmy, że ta bajka się skończy.
|
|
 |
niestety, ja nigdy nie zadowolę się drugim miejscem.
|
|
 |
nie obchodzi mnie, co myślą inni. to moje życie, ja decyduje o wszystkim i sama wiem, co dla mnie najlepsze.
|
|
 |
nasza miłość zniknęła. oby na zawsze.
|
|
|
|