głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika mysterous

:O ! Gadu bejbe i tłumacz mi co i jak bo ostatnio jesteśmy mega w tyle z  nowinkami  teksty maniia dodał komentarz: :O ! Gadu bejbe i tłumacz mi co i jak bo ostatnio jesteśmy mega w tyle z "nowinkami" do wpisu 12 kwietnia 2013
Nie codziennie przegrywa się wewnętrzną walkę z uczuciami. Skąd wiem? Walczyłam sama ze sobą  próbowałam nie dopuścić do siebie myśli  że darze Go jakimś uczuciem i przez chwilę naprawdę w to wierzyłam  do dzisiaj..   aniusssia

aniusssia dodano: 11 kwietnia 2013

Nie codziennie przegrywa się wewnętrzną walkę z uczuciami. Skąd wiem? Walczyłam sama ze sobą, próbowałam nie dopuścić do siebie myśli, że darze Go jakimś uczuciem i przez chwilę naprawdę w to wierzyłam, do dzisiaj.. / aniusssia

Umierała na moich oczach  trzymałam Jej zakrwawione ciało na rękach i nie mogłam nic zrobić. Załkałam głośno  echo pustego pokoju rozniosło trzask łamiącego się serca. Spojrzałam w Jej oczy  nie było widać tęczówki  tylko białko.. Odeszła przeszło mi przez myśl. NADZIEJO  dlaczego?   aniusssia

aniusssia dodano: 10 kwietnia 2013

Umierała na moich oczach, trzymałam Jej zakrwawione ciało na rękach i nie mogłam nic zrobić. Załkałam głośno, echo pustego pokoju rozniosło trzask łamiącego się serca. Spojrzałam w Jej oczy, nie było widać tęczówki, tylko białko.. Odeszła-przeszło mi przez myśl. NADZIEJO, dlaczego? / aniusssia

no bo nie jestem Gamoniu    ale dzięki za wiarę w takiego małego ludka jakim jestem ja       teksty maniia dodał komentarz: no bo nie jestem Gamoniu ;< ale dzięki za wiarę w takiego małego ludka jakim jestem ja ^^ ;* do wpisu 9 kwietnia 2013
D. potrafi ładnie mówić  .  zmieniam zdanie  chyba troche go lubię.. teksty maniia dodał komentarz: D. potrafi ładnie mówić *.* zmieniam zdanie, chyba troche go lubię.. do wpisu 8 kwietnia 2013
pamiętam ten dzień doskonale. weszłam do Jego sali i sylwetke mial podłączona do duzej ilosci rurek i innych rzeczy od całej aparatury. słychać było tylko pikanie monitora przedstawiającego rytm Jego serca. trzy godziny spędzone przy Jego łóżku i trzymania za dłoń. Nawet wydawało mi się  że lekko zacieśnił palce. żegnając się z Nim obiecałam  że wrócę jutro. złożyłam mu pocałunek na czole i wyszłam. Godzina 17  dojechałam do domu gdzie w progu słyszałam tylko 'tak  rozumiem  dziękuje doktorze. do widzenia.' mama odkładając słuchawkę pokręciła tylko znacząco głową co oznaczało  że nie żyje  że mimo złożonej mu obietnicy nie spełnię jej  nie spełnię  bo Jego już nie było. Zostawił mnie  samą.. sprawił  że w środku wakacji musiałam stać na cmentarzu i patrzeć jak spuszczają Jego trumnę w dół i zasypują ją piachem. Mam nadzieję że w momencie gdy będę już miała własne dzieci to Ty będziesz zadowolony ze mnie i w Niebie będziesz mówił‘patrzcie  to moja wnuczka  dzięki mnie jest dobra' maniia

maniia dodano: 8 kwietnia 2013

pamiętam ten dzień doskonale. weszłam do Jego sali i sylwetke mial podłączona do duzej ilosci rurek i innych rzeczy od całej aparatury. słychać było tylko pikanie monitora przedstawiającego rytm Jego serca. trzy godziny spędzone przy Jego łóżku i trzymania za dłoń. Nawet wydawało mi się, że lekko zacieśnił palce. żegnając się z Nim obiecałam, że wrócę jutro. złożyłam mu pocałunek na czole i wyszłam. Godzina 17, dojechałam do domu gdzie w progu słyszałam tylko 'tak, rozumiem, dziękuje doktorze. do widzenia.' mama odkładając słuchawkę pokręciła tylko znacząco głową co oznaczało, że nie żyje, że mimo złożonej mu obietnicy nie spełnię jej, nie spełnię, bo Jego już nie było. Zostawił mnie, samą.. sprawił, że w środku wakacji musiałam stać na cmentarzu i patrzeć jak spuszczają Jego trumnę w dół i zasypują ją piachem. Mam nadzieję że w momencie gdy będę już miała własne dzieci to Ty będziesz zadowolony ze mnie i w Niebie będziesz mówił‘patrzcie, to moja wnuczka, dzięki mnie jest dobra'/maniia

Suniesz po chodniku z gracją baletnicy  delikatnie muskasz ramię przechodnia na chwilę zatrzymując na nim swój wzrok  twarz wydaje Ci się znajoma  mijałaś go już nie raz  nie dwa  być może było to w tym samym miejscu  nie pamiętasz kiedy  uśmiechasz się lekko  odwzajemnia uśmiech. Jedno zwykłe uniesienie kącików ust dające siłę na resztę dnia.   aniusssia

aniusssia dodano: 8 kwietnia 2013

Suniesz po chodniku z gracją baletnicy, delikatnie muskasz ramię przechodnia na chwilę zatrzymując na nim swój wzrok, twarz wydaje Ci się znajoma, mijałaś go już nie raz, nie dwa, być może było to w tym samym miejscu, nie pamiętasz kiedy, uśmiechasz się lekko, odwzajemnia uśmiech. Jedno zwykłe uniesienie kącików ust dające siłę na resztę dnia. / aniusssia

Grzebiesz w swoich wspomnieniach jak bezdomny w śmietniku mając nadzieję  że znajdziesz tam coś czego przedtem mogłaś nie zauważyć. Po co?   aniusssia

aniusssia dodano: 8 kwietnia 2013

Grzebiesz w swoich wspomnieniach jak bezdomny w śmietniku mając nadzieję, że znajdziesz tam coś czego przedtem mogłaś nie zauważyć. Po co? / aniusssia

Nie odszedł człowiek idealny  odszedł ktoś całkowicie wyidealizowany przez Ciebie.   aniusssia

aniusssia dodano: 7 kwietnia 2013

Nie odszedł człowiek idealny, odszedł ktoś całkowicie wyidealizowany przez Ciebie. / aniusssia

Zawsze najgorszym momentem jest ten  w którym dociera do Nas to na co mieliśmy zamknięte oczy  na co zatykaliśmy uszy. Osuwamy się po ścianie życie jakby trafieni kulą prosto w serce  a powolna śmierć jest tak bardzo bolesna  bo nie ma nikogo kto byłby dla Nas kamizelką kuloodporną.   aniusssia

aniusssia dodano: 7 kwietnia 2013

Zawsze najgorszym momentem jest ten, w którym dociera do Nas to na co mieliśmy zamknięte oczy, na co zatykaliśmy uszy. Osuwamy się po ścianie życie jakby trafieni kulą prosto w serce, a powolna śmierć jest tak bardzo bolesna, bo nie ma nikogo kto byłby dla Nas kamizelką kuloodporną. / aniusssia

Każdego dnia  od prawie roku  przeżywam to na nowo. Nie rozdrapuję ran  nie wracam do tego na siłę  próbuję żyć normalnie  choć nie lubię tego zwrotu. Bo co może znaczyć 'normalnie'? Chyba tylko tyle  że nie widać śladu łez na wspomnienie tamtych dni.  aniusssia

aniusssia dodano: 6 kwietnia 2013

Każdego dnia, od prawie roku, przeżywam to na nowo. Nie rozdrapuję ran, nie wracam do tego na siłę, próbuję żyć normalnie, choć nie lubię tego zwrotu. Bo co może znaczyć 'normalnie'? Chyba tylko tyle, że nie widać śladu łez na wspomnienie tamtych dni./ aniusssia

Doświadczona przez życie  bo Bóg zabrał mi tatę? Nie nazwę tego tak  choć dojrzałam przez tą stratę. Nie mam Mu tego za złe  stojąc tutaj z kwiatem  choć runął świat  bo On był moim światem. Powinnam raczej zacząć to od zdania tego:  jeśli masz tatę  nie ojca  nie starego  szanuj Go błagam  z powodu tak prostego: że nadejdzie czas  gdy odejdzie dnia któregoś.  I będzie pusto  zabraknie nawet krzyku  na samą myśl 'coś' ściska mnie w przełyku  nie będę płakać  choć mam to w nawyku  gdy widzę Jego imię z nazwiskiem na pomniku. I mimo  że nie ma poczty w niebie  to i tak możecie pisać listy do siebie. Tato odpisze inaczej  będzie blisko Ciebie  będziesz mógł na Niego liczyć  pomoże w potrzebie.   aniusssia

aniusssia dodano: 5 kwietnia 2013

Doświadczona przez życie, bo Bóg zabrał mi tatę? Nie nazwę tego tak, choć dojrzałam przez tą stratę. Nie mam Mu tego za złe, stojąc tutaj z kwiatem, choć runął świat, bo On był moim światem. Powinnam raczej zacząć to od zdania tego: "jeśli masz tatę, nie ojca, nie starego, szanuj Go błagam, z powodu tak prostego: że nadejdzie czas, gdy odejdzie dnia któregoś." I będzie pusto, zabraknie nawet krzyku, na samą myśl 'coś' ściska mnie w przełyku, nie będę płakać, choć mam to w nawyku, gdy widzę Jego imię z nazwiskiem na pomniku. I mimo, że nie ma poczty w niebie, to i tak możecie pisać listy do siebie. Tato odpisze inaczej, będzie blisko Ciebie, będziesz mógł na Niego liczyć, pomoże w potrzebie. / aniusssia

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć