 |
czasem najlepszym wyjściem z sytuacji, jest pogodzenie się z rzeczywistością. nie ma sensu walczyć z kimś, kto ma kamień, zamiast serca.
|
|
 |
wyjść i nie wrócić kurwa . pójść na dworzec , położyć się na torach i czekać na wybawicielski pociąg . mieć wyjebane na wszystko i na wszystkich . na tych , którzy mają czelność nazywać się naszymi przyjaciółmi . spierdolić z tego świata . ziemia osuwa mi się spod nóg , rozumiesz ? ! jebana bezradność i desperacja .
|
|
 |
najtrudniej jest się odzwyczaić od czegoś, co do tej pory dawało Ci ogromną siłę, by walczyć z każdym nadchodzącym dniem.
|
|
 |
Bo tak to w życiu bywa, że ludzie przychodzą i odchodzą, mydląc oczy, że ważni jesteśmy, że nasze zdanie ma znaczenie, że to, że tamto, że sramto. A potem pyk. I ich nie ma..
|
|
 |
Ale pomyśl jak to jest kiedy braknie Ci nadziei, w takim młodym wieku kara za to że żyjemy.
|
|
 |
Tak rzadko bywam romantykiem, wybacz - bliskość kojarzy mi się tu z zimnym chodnikiem.
|
|
 |
Jesteśmy tym o co walczymy i tym czym żyjemy, nie zawsze tym kim chcemy być i tym za co zginiemy, każdą przelaną kroplą krwi w imię naszej idei, jeśli nie wywalczymy, nie mamy nic, nie istniejemy.
|
|
 |
Brak szacunku u ziomków to najwyższy wymiar kary.
|
|
 |
Nie zawsze mów co myślisz, bo ludzie patrzą na korzyści. kurwy.
|
|
 |
Nie wystarczy momencik, czy odrobina dobrych chęci, chcieć to móc, więc mogę, bo to mnie nęci.
|
|
 |
Brak tematów, czy podziały ponad porozumieniem? tak czy tak, miło było dla was wszystkich być natchnieniem.
|
|
 |
Czy grzeję doktorku? nie, w żyłę nie daję, a marihuanę palę, ścierwa tez nie walę.
|
|
|
|