|
Tylko nie krzycz, bo to nie miejsce na krzyk.
|
|
|
Masz już tego dojsć wkurwia mnie ten świat,
w którym tak mało do podziału jest szczęśćia,
walczę o lepsze jutro co dnia.
|
|
|
Mam tysiąc wrogów, a przyjaciół może paru ale takich co na zabój a nie tylko do browaru !
|
|
|
Zaczął od miękkich jak większość rówieśników,
lecz to niestety nie poskromiło jego apetytu.
|
|
|
Moje życie, moje, nie twoje. Moje zostaw w spokoju.
Za swoje uderz się w twarz.
|
|
|
Tak czytają cie na ogół jak piszesz się
dla nich sam
|
|
|
Życie to hazard zrozumiesz jak przejebiesz
nie da ci tego co chcesz lecz to co ma dla ciebie
|
|
|
Co do baletu - tańcz, ale z rozwagą, pamiętaj, trzymaj fason, nie daj omotać się dragom
|
|
|
Wbijasz się na dzielnie odkleiwszy od poduszki, od walenia w kinol, głowa pusta jak wydmuszki.
|
|
|
Wielu woli się zalać, bo świat jest zbyt straszny. W poszukiwaniu szczęścia wyruszają na dno flaszki.
|
|
|
Czemu ryczysz gnoju? Spójrz ja nie płacze. Świat jest piękny. Świeci słońce.
|
|
|
Kurwa mam dość. Za każdym razem jak myślę że coś może z tego być, to albo ktoś mi to spierdoli, albo sama będę geniuszem i sobie wszystko zjebie -.-
|
|
|
|