 |
Kochanie Jej jest jak podkradanie z ukrytej szafki cukierków za dzieciaka, pełne emocji i szczęścia, kiedy lądują w ustach. Słodki zapach jej perfum niemal wyciska mi łzy z oczu, a kiedy się uśmiecha wiem, że jestem szczęściarzem, bo udało mi się ją rozweselić. Nie jestem idealny, choć kocha mnie za to, że jestem. Często w jej oczach widzę strach, wtedy przytulam ją do siebie i już wie, że będzie dobrze, że ochronię ją przed tym czego tak się boi i zabiorę ją stąd w miejsce, w którym będzie czuła się bezpiecznie. Często mówię jej, że ją kocham, a ona po prostu się uśmiecha i otula mnie swoim ciepłym sercem. Doskonale wie, że zrobiłbym wszystko, by jej oczy każdego dnia świeciły tak intensywnie jak przy pierwszym spotkaniu naszych spojrzeń. Jest idealna i to nie kwestia figury czy wyglądu. W jej oczach widzę całe jej piękno, którym zdobyła moje serce. Nie potrafiłbym z Niej zrezygnować, to tak jakbym zrezygnował z oddychania, to tak jakbym popełnił samobójstwo swoich uczuć./mr.lonely
|
|
 |
Masz zajęte miejsce w moim sercu - możesz się zadomowić .
|
|
 |
I nikogo nigdy bardziej .
|
|
 |
I nikogo nigdy bardziej .
|
|
 |
Zamknąć oczy , policzyć do trzech - otwierając je zobaczyć twoją twarz .
|
|
 |
"oparłem sie o ściane bloku, poczułem strach i przerażenie.nie potrafiłem dalej iśc. ciało zaczeło krwawić przezroczystą krwią która oznaczała zwycięstwo. z klatki piersiowej dochodziły dziwne szepty to Szatan który z niechęcią opuszczał swoje stare lokum, mrucząc pod nosem moje imie. przed oczami miałem ją mówiła- choć za mną, napewno sie nie zgubimy. miałem chwile zwątpienia ale nie uwierzyłem jej, odwróciłem wzrok i próbowałem w próźni łapać powietrze. nagle wszystko wróciło do normy, poczułem grunt pod stopami, ogień życia dawał prawdziwe ciepło a każdy wydech i wdech był tak kolorowy i ożeźwiający. w dali widziałem jedynie moją byłą jak ciągnie za sobą wózek smutku i wszystkie razem spędzone chwile."-dla.niej
|
|
 |
Przyjdź na kolację, przygotuję to co najbardziej lubisz, zrobię grzanki z dżemem i opowiem Ci o miłości, jaka spotkała dwoje zagubionych w świecie ludzi. Opowiem Ci o ich pierwszym spotkaniu, niby zwyczajnym, a jednak mającym diametralny wpływ na ich przyszłe życie. Opowiem Ci jak dziewczyna zawróciła w głowie chłopakowi, który dawniej nie miał na uwadze nic, prócz własnej wygody i chęci zdobycia respektu wśród swoich znajomych. Opowiem Ci o ich wspólnych nocach, które spędzali na rozmowach o życiu, które mogły wydawać się nudne, jednak były tak twórcze i wciągające, że przeciągały się do południa następnego dnia. Opowiem Ci o prawdziwej miłości, która miała nie mieć miejsca, bo oboje się tego przez długi czas wypierali. Opowiem Ci jak oboje nie wierzyli w miłość, jednak gdy dotknęła ich strzała amora, nie chcieli niczego, prócz siebie nawzajem. Opowiem Ci jak płakała, bo wielokrotnie ją skrzywdził, jednak za każdym razem mu przebaczała. Opowiem Ci o nas kochanie./mr.lonely
|
|
 |
Dzisiaj nie smakowało mu nic prócz wódki samej, która była – jak zawsze – niezawodna i przewidywalna. Niczego nie obiecywała prócz chwilowego raju upojenia i długiego piekła kaca. Stawiała sprawę jasno: wystawię ci jutro rachunek tak wysoki, jak wielkie będzie twoje szczęście dzisiaj.
|
|
 |
Jak mam rozpoznać swoją drugą połowę? nie bojąc się ryzyka. ryzyka porażki, odrzucenia, rozczarowań. nigdy nie wolno nam rezygnować z poszukiwania miłości. ten, kto przestaje szukać, przegrywa życie.
|
|
 |
Staram się nad tym panować . gdy słyszę dźwięk nadchodzącego esemesa , siedzę spokojnie z jakieś 45 minut i czekam , aż serce przestaje walić jak głupie . potem spokojnie podchodzę i odczytuje . a gdy wiadomość jest od ciebie , całe ćwiczenie na uspokojenie cholera bierze.
|
|
|
|