 |
żyłem tak długo w bólu, że kiedy teraz pulsuje on razem z moim silnym równym biciem serca, to mi nie przeszkadza.
|
|
 |
największym błędem jest udawanie, że to co nas boli jest nam obojętne.
|
|
 |
on mnie poprostu zjadał.Tak łapczywie,jak zjada się pierwszą truskawkę.Czasami zanurzał ją w szampanie.
|
|
 |
wiedziała,że wszystko jest ulotne,nietrwałe i trzeba to przeżywać tutaj i teraz.
|
|
 |
umiem rozpoznać kłamców, bo sama nim jestem.
|
|
 |
|
nie potrafię trwać przy kimś,komu nie jestem w stanie pomóc.
|
|
 |
Powinniśmy stąd wyjechać. Zacząć żyć. Iść przed siebie. Nie wracać do przeszłości. Nie wmawiać sobie, że czegoś nie da się zrobić. Nie ma rzeczy niemożliwych. Wystarczy uwierzyć, w ludzi, w życie, w siebie. Trzeba gnać do przodu i nie skręcać w niepotrzebne ścieżki. Nie ma sensu się gubić, szukać wyjścia z trudnych i zbyt skomplikowanych sytuacji. Jesteśmy za młodzi na problemy. Nie przejmujmy się. Żyjmy. Kochajmy. Bawmy się. Bądźmy sobą. Jeszcze nie raz życie spieprzy nam teraźniejszość. [ yezoo ]
|
|
 |
Poddałem się, klękając u stóp tej cholernej miłości, która zabrała wszystko. [mr_mruczynski]
|
|
 |
„Nie jestem wyjątkowy, co do tego nie mam wątpliwości. Jestem zwyczajnym człowiekiem o zwyczajnych myślach i wiodłem zwyczajne życie. Nikt nie postawił pomnika ku mej czci, a moje imię szybko pójdzie w zapomnienie, lecz kochałem - całym sercem i duszą - a to moim zdaniem wystarczająco dużo.” / SPARKS
|
|
 |
"i nie sugeruj mi że, znów mówię do siebie
kiedy klnę widząc w lustrze te puste spojrzenie."
|
|
 |
"Nie mieliśmy kiedyś nic, prócz siebie, dotyków dłoni, krzyków w gniewie i morza łez. Zrobiliśmy razem setki kilometrów po niebie, ale na którymś z postojów zostawiliśmy sens.."
|
|
|
|