 |
` przelotne spojrzenia , kilka słów bez znaczenia .
|
|
 |
krążę po orbicie własnego szaleństwa.
|
|
 |
mieliśmy spotykać się po kryjomu. ale na imprezie non stop patrzyłeś na mnie. mrugałeś do mnie. chwytałeś moją dłoń. a przecież byłeś z nią. więc dlaczego to ja niby jestem winna, że ona się o tym dowiedziała?
|
|
 |
nienawidzę szkoły !
nienawidzę matmy !
nienawidzę nauczycieli !
nienawidzę kartkówek z chemii !
nienawidzę tego tekstu gdy wchodzę rano do szatni 'umiesz na kartkówkę z... ? ' !
nienawidzę siedzieć na lekcjach !
nienawidzę zanudzać się na śmierć na angielskim !
nienawidzę całego tygodnia oprócz weekendu !
|
|
 |
Miała być nadzieja, miało być szczęście. Promyk słońca w ponury dzień. Czekolada na chandrę. Miał być kolejny autobus, gdy poprzedni odjechał. Wszystko miało być inne.
|
|
 |
I nie ważne, że teraz mnie zauważyłeś, że teraz zaczęło ci zależeć, że w końcu będziesz się starał. Zbyt długo czekałam. Dlatego teraz tylko możesz patrzeć jak przechodzę obok, tak jak ja patrzyłam wtedy na ciebie.
|
|
 |
tzw. syndrom podstawówki obrazić się, nieodzywać i poobgadywać...
|
|
 |
Nie jestem typowa, pisk opon nie robi na mnie wrażenia, w przeciwieństwie do cichego odgłosu buziaka w szyję. zamiast wypchanego po brzegi portfela wolę widzieć Twój szczery uśmiech, od ucha do ucha. niełatwo zdobyć moje uznanie, bijąc się z jakimś typem w klubie, bukiet krwistoczerwonych róż bardziej mnie przekonuje. Twoje błyskotki na szyi i nadgarstku nie potrafią mnie tak zaczarować, jak Twoje spojrzenie pełne blasku. Nie Twoje przekleństwa czynią Cię, moim zdaniem, mężczyzną, lecz sposób, w jaki potrafisz mnie objąć, gdy się boję. nie cieszy mnie, gdy przez telefon mówisz kumplowi, że jesteś gdzieś ze mną, prawdziwą radość sprawisz, gdy mijając go nie wypuścisz mej dłoni z uścisku. nie musisz zabierać mnie na kolacje przy świecach, w zupełności wystarczy pośpiesznie zjedzony hamburger w Twoim towarzystwie. nie kupisz mnie drogimi prezentami, ale za jedno 'kocham Cię mała' jestem skłonna oddać Ci cały swój świat...
|
|
 |
Wiesz kiedy naprawdę kochasz ? kiedy się do Ciebie nie odzywa , odrzuca połączenia ,a Ty nadal dzwonisz . Kiedy powoduje , że po Twojej twarzy spływają łzy , a Ty nadal chcesz z nim być . Kiedy budzisz się w środku nocy i masz ochotę napisać mu sms 'Kocham Cię' chociaż wiesz , że odczyta go dopiero rano...
|
|
 |
' Kobieta nie znosi zazdrosnego mężczyzny, którego nie kocha, ale wścieka się, gdy mężczyzna którego kocha nie jest zazdrosny . '
|
|
|
|