![Trzeba bardzo uważać gdy stajesz twarzą w twarz z ludźmi o zranionych sercach ... Nie zdołasz ich pocieszyć. I nie ma takiej cierpliwości mądrości wielkoduszności namiętności która byłaby zdolna ukoić owe zawiedzione serca.](http://files.moblo.pl/0/4/97/av65_49718_69a083de0019bfcb5143639c.jpg) |
Trzeba bardzo uważać, gdy stajesz twarzą w twarz z ludźmi o zranionych sercach (...) Nie zdołasz ich pocieszyć. I nie ma takiej cierpliwości, mądrości, wielkoduszności, namiętności, która byłaby zdolna ukoić owe zawiedzione serca.
|
|
![Nie rozpinaj tak powoli guzików mojej koszuli. Nie wkładaj mi rąk pod sukienkę sięgając aż do brzucha. Nie zrywaj ze mnie bielizny nie wyszarpuj mnie z objęć zbyt już grubych na tę pogodę swetrów. Z milczenia nie z ubrań mnie rozbierz. Rozepnij wszystkie niedomówienia które po samą szyję każdego ranka zbyt starannie zapinam. Wstyd przez głowę mi ściągnij. Zsuń z mych bioder strach. Rozrzuć to wszystko na podłodze i kopnij w kąt byśmy nie potykali się o te złośliwości nigdy więcej. Połóż mnie na łóżku i delikatnie otul pewnością. Nie poganiając leż ze mną tak długo aż nabiorę jej na tyle by uwierzyć że nie znikniesz. Będę ci mówiła wtedy raz po raz że przecież wszyscy znikają. A ty miej cierpliwość do mych lęków.](http://files.moblo.pl/0/4/97/av65_49718_69a083de0019bfcb5143639c.jpg) |
Nie rozpinaj tak powoli guzików mojej koszuli. Nie wkładaj mi rąk pod sukienkę sięgając, aż do brzucha. Nie zrywaj ze mnie bielizny, nie wyszarpuj mnie z objęć zbyt już grubych na tę pogodę swetrów. Z milczenia, nie z ubrań, mnie rozbierz. Rozepnij wszystkie niedomówienia, które po samą szyję, każdego ranka zbyt starannie zapinam. Wstyd przez głowę mi ściągnij. Zsuń z mych bioder strach. Rozrzuć to wszystko na podłodze i kopnij w kąt byśmy nie potykali się o te złośliwości nigdy więcej. Połóż mnie na łóżku i delikatnie otul pewnością. Nie poganiając, leż ze mną tak długo, aż nabiorę jej na tyle by uwierzyć, że nie znikniesz. Będę ci mówiła wtedy raz po raz, że przecież wszyscy znikają. A ty miej cierpliwość do mych lęków.
|
|
![Mówią że kiedy rodzi się człowiek z nieba spada dusza i rozpada się na dwie części. Jedna część trafia do Kobiety a druga do Mężczyzny. Sens życia polega na odnalezieniu tej drugiej połowy. Połowy swojej własnej duszy.](http://files.moblo.pl/0/4/97/av65_49718_69a083de0019bfcb5143639c.jpg) |
Mówią, że kiedy rodzi się człowiek - z nieba spada dusza i rozpada się na dwie części. Jedna część trafia do Kobiety, a druga do Mężczyzny. Sens życia polega na odnalezieniu tej drugiej połowy. Połowy swojej własnej duszy.
|
|
![Nie ma nic zimniejszego od serca które kiedyś płonęło.](http://files.moblo.pl/0/4/97/av65_49718_69a083de0019bfcb5143639c.jpg) |
Nie ma nic zimniejszego od serca, które kiedyś płonęło.
|
|
![A powiedz mi co zrobiłaś dzisiaj dla siebie? Dla kogo? Dla siebie. Dla tej cudownej i kochanej dziewczyny która jak nikt zasługuje na Miłość. Herbatę. Zrobiłam dla niej herbatę.](http://files.moblo.pl/0/4/97/av65_49718_69a083de0019bfcb5143639c.jpg) |
"-A powiedz mi, co zrobiłaś dzisiaj dla siebie? /
-Dla kogo? /
-Dla siebie. Dla tej cudownej i kochanej dziewczyny,
która jak nikt zasługuje na Miłość. /
-Herbatę. Zrobiłam dla niej herbatę."
|
|
![Wysypałeś się z rąk moich pomdlałych nagle. Jak piasek się wysypałeś. Jedno ziarenko pobiegło za dziewczynką ubraną w warkoczyk. A. Osiecka](http://files.moblo.pl/0/4/97/av65_49718_69a083de0019bfcb5143639c.jpg) |
"Wysypałeś się z rąk moich pomdlałych nagle. Jak piasek się wysypałeś. Jedno ziarenko pobiegło za dziewczynką ubraną w warkoczyk." / ~ A. Osiecka
|
|
![I niech mi nikt nie wmawia że seks nie jest ważny w związku. Jest ważny a nawet bardzo ważny. Bo nie oszukujmy się ale cholernie zbliża do siebie ludzi łamie w nas bariery wstydu uwalnia naszą intymność. Jeżeli leżysz z partnerem oglądacie film lub coś innego on cię zaczyna kiziać miziać całować a ty nic nie czujesz żadnego drgnięcia ani zacisku między udami to coś jest nie tak. Bo kurczę jak on cię dotknie to masz mieć mokro w majtkach ma cię ściskać i podniecać. Masz w łóżku krzyczeć jęczeć być wyuzdana a nawet masz być sukowata. Ale nie zapomnij że to dotyczy tylko relacji w łóżku. Na co dzień ma cię szanować przytulać całować dzwonić otwierać drzwi mówić jak pięknie wyglądasz i kochać z całego serducha.](http://files.moblo.pl/0/4/97/av65_49718_69a083de0019bfcb5143639c.jpg) |
I niech mi nikt nie wmawia, że seks nie jest ważny w związku. Jest ważny, a nawet bardzo ważny. Bo nie oszukujmy się, ale cholernie zbliża do siebie ludzi, łamie w nas bariery wstydu, uwalnia naszą intymność. Jeżeli leżysz z partnerem, oglądacie film lub coś innego, on cię zaczyna kiziać, miziać, całować, a ty nic nie czujesz, żadnego drgnięcia ani zacisku między udami, to coś jest nie tak. Bo kurczę, jak on cię dotknie, to masz mieć mokro w majtkach, ma cię ściskać i podniecać. Masz w łóżku krzyczeć, jęczeć, być wyuzdana, a nawet masz być sukowata. Ale nie zapomnij, że to dotyczy tylko relacji w łóżku. Na co dzień ma cię szanować, przytulać, całować, dzwonić, otwierać drzwi, mówić jak pięknie wyglądasz i kochać z całego serducha.
|
|
![Seks nie jest przeżyciem czysto fizycznym. Ma wymiar duchowy. Ludzie myślą o seksie w kategoriach zakończeń nerwowych i części ciała a przecież w grę wchodzi o wiele więcej. Seks to połączenie dwojga ludzi na poziomie serca uczuć. Wierzę że Bóg to właśnie miał na myśli darując nam to kapitalne uczucie którym ludzie się dzielą a które jednocześnie ich łączy zespala. Wiesz kiedy wnikamy w siebie jednocześnie głęboko się przenikamy. Otwieram się na kogoś wchodzę w kogoś i stajemy się jednym. Za każdym razem kiedy się z kimś kochasz dajesz mu kawałek siebie. W każdym łóżku w którym się kochałeś zostawiasz cząstkę siebie. I nie ma sposobu żeby ją odzyskać kiedy już to łóżko opuścisz.](http://files.moblo.pl/0/4/97/av65_49718_69a083de0019bfcb5143639c.jpg) |
Seks nie jest przeżyciem czysto fizycznym. Ma wymiar duchowy. Ludzie myślą o seksie w kategoriach zakończeń nerwowych i części ciała, a przecież w grę wchodzi o wiele więcej. Seks to połączenie dwojga ludzi na poziomie serca, uczuć. Wierzę, że Bóg to właśnie miał na myśli, darując nam to kapitalne uczucie, którym ludzie się dzielą, a które jednocześnie ich łączy, zespala. Wiesz, kiedy wnikamy w siebie, jednocześnie głęboko się przenikamy. Otwieram się na kogoś, wchodzę w kogoś i stajemy się jednym. Za każdym razem, kiedy się z kimś kochasz, dajesz mu kawałek siebie. W każdym łóżku, w którym się kochałeś zostawiasz cząstkę siebie. I nie ma sposobu, żeby ją odzyskać kiedy już to łóżko opuścisz.
|
|
![Najtrudniej jest zamknąć za sobą drzwi. Oddzielić się od kogoś kto miał być na zawsze. Jesteś jak lekarz wykonujący reanimację o wiele za długo... Uczucie umarło a Ty wciąż próbujesz je ratować. Za późno lecz tak trudno przestać kiedy wciąż żywisz nadzieję że to urodzi się lub odżyje. Pamiętaj nie dasz życia nowym uczuciom jeśli nie zamkniesz tych drzwi już na zawsze.](http://files.moblo.pl/0/4/97/av65_49718_69a083de0019bfcb5143639c.jpg) |
Najtrudniej jest zamknąć za sobą drzwi. Oddzielić się od kogoś, kto miał być na zawsze. Jesteś jak lekarz wykonujący reanimację o wiele za długo... Uczucie umarło, a Ty wciąż próbujesz je ratować. Za późno, lecz tak trudno przestać, kiedy wciąż żywisz nadzieję, że to urodzi się lub odżyje. Pamiętaj, nie dasz życia nowym uczuciom, jeśli nie zamkniesz tych drzwi już na zawsze.
|
|
![Obiecałeś że będziesz zawsze. Gdzie jesteś?](http://files.moblo.pl/0/4/97/av65_49718_69a083de0019bfcb5143639c.jpg) |
Obiecałeś, że będziesz zawsze. Gdzie jesteś?
|
|
![To umiera. Słyszysz? Wszystko co jest we mnie umiera. Tęsknota żal cierpienie i ból odchodzi bo wreszcie nadszedł moment kiedy Ty nie jesteś najważniejszy. Zbyt długo rządziłeś moim życiem. Zbyt długo byłeś priorytetem chociaż ja Cię nie obchodziłam. Teraz nadchodzi koniec bo moje serce nie ma więcej sił aby dalej próbować ożywić Twoją miłość. Mam dosyć. Po prostu mam dosyć tego jakim człowiekiem jesteś jak mnie potraktowałeś. Zabrałeś mi kawałek życia. Nie mam zamiaru oddawać Ci reszty. Zmęczyłam się walką z wiatrakami i odbijaniem się od muru. Teraz pozwól że poprowadzę swoje życie inną drogą. Taką która prowadzi z daleka od Ciebie.](http://files.moblo.pl/0/4/97/av65_49718_69a083de0019bfcb5143639c.jpg) |
To umiera. Słyszysz? Wszystko, co jest we mnie umiera. Tęsknota, żal, cierpienie i ból odchodzi, bo wreszcie nadszedł moment, kiedy Ty nie jesteś najważniejszy. Zbyt długo rządziłeś moim życiem. Zbyt długo byłeś priorytetem, chociaż ja Cię nie obchodziłam. Teraz nadchodzi koniec, bo moje serce nie ma więcej sił, aby dalej próbować ożywić Twoją miłość. Mam dosyć. Po prostu mam dosyć tego, jakim człowiekiem jesteś, jak mnie potraktowałeś. Zabrałeś mi kawałek życia. Nie mam zamiaru oddawać Ci reszty. Zmęczyłam się walką z wiatrakami i odbijaniem się od muru. Teraz pozwól, że poprowadzę swoje życie inną drogą. Taką, która prowadzi z daleka od Ciebie.
|
|
|
|